Pozycjonowanie w UK po angielsku z Polski. Warto?

Dobrze już wiemy, że marketing online nie zna granic. Jeśli ktoś jeszcze nie wierzył w to przed pandemią, teraz mamy właściwie pewność, patrząc na niezliczone przykłady przenoszenia biznesu do sieci i ekspansji na rynki międzynarodowe. Co ciekawe, firma z Polski może z powodzeniem – nie ruszająć się z polskiego biura – zaplanować i przeprowadzić kampanię SEO z myślą o rynkach zagranicznych.

To z kolei daje duże możliwości nawet stosunkowo niewielkim firmom z Polski, nie muszą bowiem inwestować w pozycjonowanie w brytyjskiej walucie, a równocześnie mogą zaistnieć na arenie międzynarodowej.

Pozycjonowanie stron UK ma jednak kilka aspektów, które wymagają od specjalistów sporego nakładu pracy i naprawdę rozległej wiedzy, a przy tym umiejętności podejmowania dobrych wyborów. W końcu są sytuacje, w których lokalizacja jest nie tylko ważna, ale wręcz kluczowa dla powodzenia kampanii online marketingowej.

Jak pewnie wiesz, Google, który ty znasz, to nie Google, z którego korzysta przeciętny Brytyjczyk (chyba że korzystasz z brytyjskiego VPN-a albo zmieniłeś kilka ustawień, ale to już inna sprawa). Inny kraj to inna, choć ta sama, wyszukiwarka – Google jest bowiem nastawiony na lokalność, a wyświetlane wyniki będą się od siebie różniły.

Dodatkowo każda wersja lokalna stawia witrynom różne wymagania, co przekłada się na wyniki, jakie będzie miało pozycjonowanie stron po angielsku.

O czym należy pamiętać w zakresie SEO, jeśli chodzi o międzynarodowe pozycjonowanie? Anglia rządzi się swoimi prawami i zdecydowanie warto je poznać. Co warto wiedzieć o rynku brytyjskim, uchodzącym wśród branżowców za najtrudniejszy dla specjalistów SEO?

Rynek e-commerce w UK to czwarty (za Chinami, USA i Japonią) największy na świecie rynek e-sprzedaży o wartości 199 bilionów dolarów (dla porównania: wartość e-commerce w Polsce  w 2022 roku wyniesie najprawdopodobniej nieco ponad 17 bilionów dolarów. To xxx% mniej. To dużo mniej!). Według prognoz ekspertów brytyjski rynek e-commerce do 2025 roku przebije 285 miliardów.

33% wszystkich zakupów w UK odbywa się poprzez kanał online – w ciągu najlbliższych kilku lat najprawdopodobniej przekroczymy już próg 40%.

Przyjrzyj się też procentowym zmianom w wartości rynku e-commerce w UK:

Jak widzisz, 2020 roku był wyjątkowy pod wieloma względami, ale – mimo przewidywań sceptyków – sytuacja nie tylko nigdy nie wróciła do stanu sprzed pandemii, lecz także dynamika rozwoju rynku stale wzrasta (poza udziałem mediów). Może nie są to tak spektakularne procenty jak w 2020 roku, ale jeśli potrzebujesz twardych danych, zerknij jeszcze raz na pierwszy wykres.

Przy aktualnych trendach wartość rynku e-commerce w Wielkiej Brytanii w 2025 roku ma wynieść aż 285.55 bilionów dolarów, nie – jak przewidywano w raportach sprzed pandemii – nieco ponad sto biblionów. To ogromny wzrost, który będzie się utrzymywał, dlatego inwestowanie w obecność na rynku brytyjskim jest zdecydowanie dobrym – choć nieprostym – posunięciem.

Ale jeśli jesteś w gotowości podjąć wyzwanie pozycjonowania stron po angielsku – czytaj dalej!

Według danych serwisu Statista.com z września 2021 r., wyszukiwarkę Google.co.uk wybiera na Wyspach 86,31% internautów. Daleko, daleko w tyle są Bing (9,61%), Yahoo (2,36%) i DuckDuckGo (1,01%).

Mimo to pozycjonowanie stron w UK nie powinno opierać się jedynie na Google – warto optymalizować swoją witrynę przede wszystkim pod kątem przyjazności dla robotów Google’a, ale również skryptów indeksujących Bing i Yahoo, bo te wcale już nie tracą w ostatnich latach na znaczeniu na rzecz kalifornijskiego giganta.

Poza tym – jeśli średnio 1 na 10 osób w UK korzysta z Binga, to nie jest to wcale mała liczba!

Kolejną kwestią, o której warto pamiętać, jeśli chodzi o pozycjonowanie stron internetowych UK, to to, że praktycznie 60% zysku brytyjskiego rynku zostało wygenerowane online.

Urządzenia mobilne święcą tryumfy. Bez optymalizacji strony WWW w zakresie mobile-friendly osiągnięcie wysokich pozycji w Google będzie praktycznie niemożliwe. Kwestia mobilności jest tym bardziej istotna, że na początku 2018 roku zaczął obowiązywać Mobile First Index, który gratyfikuje strony mobilne, a to był zaledwie start wszystkich niezwykle istotnych zmian w algorytmach.

Jeśli chodzi o użytkowników e-commerce, to podział rozkłada się zaskakująco równo pomiędzy osobami w wieku 25-34,  35-44 oraz 45-54. Ich udział w rynku wynosi po 22-23%. Co jednak istotne, osoby powyżej 55 roku życia mają przewagę na rynko nad osobami poniżej 24 roku życia – więc wcale nie do końca jest tak, że to młodzież króluje.

Co do zysków z poszczególnych segmentów rynku, na prowadzenie wysuwa się moda (60%), kawałek za nią jest elektronika (36%), a potem kolejno: urzązanie domu, hobby i uroda.

Wiesz już, kto, jak i gdzie będzie poszukiwał Twojej strony WWW w sieci. Teraz czas zastanowić się, jak zadbać o wysoką pozycję w Google, aby na Twoją stronę trafiało jak najwięcej Klientów z tego rynku? Jak powinno wyglądać pozycjonowanie w Anglii?

Pierwszy i najważniejszy krok do pozyskanie domeny brytyjskiej. Nie uda Ci się skutecznie wypozycjonować strony internetowej bez osobnej domeny ccTLD (ang. country-code top-level domain), czyli tej najwyższego poziomu. NIe pomyl jej z katalogiem (czyli tym, co po ukośniku). ccTLD To dwie litery po kropce w nazwie Twojego adresu internetowego.

Odpowiednio dobrana domena będzie wspierać pozycjonowanie UK z Polski, wskazując geolokalizację potencjalnych odbiorców naszych treści i lepiej pozycjonując stronę WWW na wskazanym przez nas rynku.

Mając swoją stronę w domenie .co.uk, Google sam „rozpozna” ją jako kierowaną na rynek UK, nie będziesz musiał się tym trudzić.

Dostosuj treść publikowaną na Twojej stronie do lokalizacji. Co mamy przez to na myśli? Spróbuj wdrożyć kilka poniższych optymalizacji:

Pozycjonowanie stron w UK różni się od SEO w USA – przede wszystkim językowo. Brytyjski i amerykański angielski mają drobne, ale zauważalne dla Brytyjczyków różnice. Jeśli zatem naszym obszarem docelowym jest rynek UK, to tworząc treści na strony, pamiętajmy o różnicach w pisowni niektórych słów (piszmy m.in. “honour” zamiast “honor” lub “realise” nie “realize”).

O konieczności tworzenia poprawnych gramatycznie i stylistycznie tekstach angielskich nie musimy chyba wspomniać? (Niestety, mimo swoich całkiem potężnych możliwości, Google Translator w wielu przypadkach wciąż nas nie uratuje.)

Nawet najpiękniejsza strona internetowa, jeśli będzie niezoptymalizowana, nie sbprawdzi się w żadnym kraju, także w UK. Punktem wyjścia na szerokie wody i jednym z elementów działań SEO w UK powinna być optymalizacja techniczna Twojej firmowej strony WWW. Jakie są najczęstsze błędy? Zmartwić powinien Cię:

Więcej przeczytasz w artykule: Najczęstsze błędy SEO. Jeśli popełniasz je na swojej stronie, koniecznie zajmij się optymalizacją przed wejśćiem na rynek brytyjski!

Korzystna dla pozycji w Google jest sytuacja, w której adres Twojej strony internetowej ma lokalne IP, a zatem jest hostowany na serwerze lokalnym. W ten sposób wyszukiwarki dokonują geolokalizacji strony.

Hostowanie strony na lokalnym serwerze skraca także czas ładowania strony i jej odpowiedzi na zapytania. To z kolei jest korzystne dla pozycjonowania, ponieważ może zmniejszyć współczynnik odrzuceń (bounce rate), czyli ilość przypadków, w których użytkownik, zniecierpliwiony oczekiwaniem, rezygnuje z przeglądania witryny.

A to dopiero początek, bo przecież prędkość strony jest już czynnikiem rankingowym, czyli ma bezpośredni wpływ na to, jak wysoko rankować będzie Twoja witryna.

Jak znaleźć odpowiedniego hosta? Pomoże Ci w tym aktualny poradnik i ranking serwisu Techradar, który prezentuje listę 11 najlepszych dostawców usług hostingowych w UK.

Każdy proces SEO, a zatem również pozycjonowanie stron UK, to w dużej mierze budowanie bazy linków zewnętrznych.

Inna istotna kwestia to outreach marketing, czyli strategia polegająca na zdobywaniu linków przez wchodzenie w relacje z osobami posiadającymi zasięgi w internecie, tzw. liderami opinii, którzy często kształtują decyzje zakupowe swoich odbiorców.

Co to ma wspólnego z linkowaniem zewnętrznym i pozycjonowaniem stron internetowych w UK? Chodzi przede wszystkim o pozyskiwanie cennych, wartościowych linków z platform prowadzonych przez osoby, z którymi nawiąże się współpracę.

Muszą to być osoby działające lokalnie (czyli w Anglii) i mające swoją stronę internetową, portal tematyczny lub profil w social media. Taka współpraca to nie tylko typowe treści sponsorowane – czasem wspomnienie o Twoim sklepie w artykule czy poście (na przykład na zasadzie polecenia czy podania źródła, jeśli dostarczysz takiej osobie dane, grafiki itp.) wystarczy.

Jak zauważyliśmy we wstępie, naprawdę sporo użytkowników internetu w UK korzysta z Binga, i dla tych 10% potencjalnych klientów zdecydowanie warto się postarać, szczególnie że optymalizacja pod tę wyszukiwarkę nie różni się znacznie od optymalizacji pod Google.

Najważniejsza różnica leży w meta keywords, które Google zdecydowanie skreślił, podczas gdy Bing aktywnie z nich korzysta. Jeśli więc Twoja platforma e-commerce oferuje możliwość dodania fraz kluczowych, użyj jej, zwiększając szanse na pojawienie się w wynikach wyszukiwania Binga.

Zastanawiasz się wciąż, czy przy takich wyzwaniach ze strony UK warto w ogóle prowdzić pozycjonowanie stron w Wielkiej Brytanii? 

Internet to globalna wioska, w której zdalnie można działać na każdym rynku, szczególnie w post-pandemicznej rzeczywistości. Pozycjonowanie stron internetowych w UK z Polski wcale nie jest złym pomysłem, szczególnie jeśli zależy Ci na dalszym rozwoju biznesu. Nie musisz jednak korzystać z usług lokalnych specjalistów. Dlaczego?

Jak widzisz, e-commerce jest w dobrej formie, podobnie jak branża SEO. Dzięki temu zarówno na rynku polskim, jak i angielskim, specjaliści mogą prezentować podobny poziom umiejętności i jakości usług pozycjonowania. Nie ma więc znaczenia, czy wybierzesz firmę polską, czy brytyjską, ponieważ zdobycie informacji na temat tego, jak działa rynek w UK, i doświadczenie z pracą na tamtejszych stronach internetowych i z brytyjskimi klientami nie jest tylko domeną angielskich firm.

Co więcej, pozycjonowanie sklepów internetowych i stron w UK może okazać się tańsze i efektywniejsze, gdy nawiązuje się współpracę z agencją SEO z Polski. Różnice stawek są ogromne – przeciętny koszt współpracy z agencją SEO w UK to od £1200 do nawet £9 000 miesięcznie (czyli od ponad 6 tysięcy PLN w górę – aż do kilkudziesięciu tysięcy złotych!).

Do tego za linkowanie zewnętrzne i gościnne wpisy na blogach płaci się o wiele więcej niż w Polsce. Razem z agencją SEO z Polski taniej i sprawniej podbijesz brytyjski rynek e-commerce. Warto!

Musisz pamiętać, że w UK, ze względu na wysoką konkurencję w e-commerce (przypomnij sobie wykresy z bilionami dolarów, które umieściliśmy na początku wpisu), decyzja o podjęciu działań SEO nie jest opcją, a koniecznością, prawdziwym być albo nie być.

Pod tym względem rynek UK mocno różni się od naszego rodzimego. Tam strategia SEO to absolutny must-have już na etapie projektowania strony WWW – musisz zdawać sobie sprawę z tego, że Twoi konkurenci, którzy już są na rynku, podjęli wszystkie działania, które mogli, aby zaistnieć w sieci.

Konkurencja jest bardzo duża, a tamtejsze sklepy prowadzą efektywne działania SEO od lat, więc pracy nad Twoim sklepem online będzie z pewnością mnóstwo. Nie ma na co czekać! Ale tak – warto.

Sprawdź również nasz poradnik: pozycjonowanie stron!

Ważne: przed wyborem agencji i rozpoczęciem ekspansji na rynek w UK, zrób dobry research i wybierz agencję SEO, która naprawdę zapewni Ci konkretne efekty i nie przepali budżetu. Nie podejmuj decyzji ad hoc! Przeczytaj: Jak wybrać firmę SEO? 10 rzeczy, które musisz wziąć pod uwagę.

Jaki jest klucz do sukcesu, jeśli chodzi o pozycjonowanie stron po angielsku? To nie tylko odpowiednia optymalizacja witryny, lecz także dobór domeny i hostingu, linkowanie zewnętrzne, poprawny językowo i dopasowany do odbiorcy content, czy wreszcie nastawienie na optymalizację także pod inne wyszukiwarki, w szczególności – Bing. To wszystko polska agencja SEO może zrobić zdalnie.

Chcesz ruszyć na podbój rynku w UK? Napisz do nas! Wiedzę o rynku brytyjskim mamy naprawdę ogromną i z przyjemnością się nią podzielimy.