“Narysuj mnie w stylu Studio Ghibli” – generowanie grafik z ChatGPT w 2025
Jednym z najgłośniejszych wydarzeń ostatnich miesięcy jest znaczące ulepszenie i udostępnienie przez OpenAI funkcji generowania obrazów bezpośrednio w ChatGPT. Nowa funkcja, oparta na zaawansowanym modelu GPT-4o (zastępującym DALL-E 3), trafiła do wszystkich użytkowników modelu i dostępna jest także w wersji darmowej.
Nowy model otrzebuje nieco więcej czasu na wygenerowanie obrazu (nawet do minuty), ale oferuje znacznie dokładniejsze i bardziej spersonalizowane rezultaty. Najważniejszą nowością jest opcja edycji istniejących obrazów oraz tworzenie czytelnego tekstu wewnątrz grafik, co otwiera możliwości łatwego projektowania logotypów, infografik, map myśli czy nawet komiksów, zachowując przy tym kontekst całej rozmowy z chatbotem.
Efekt był natychmiastowy – internet zalała kolejna fala obrazów generowanych przez AI. Użytkownicy masowo eksperymentują, tworząc grafiki w najróżniejszych stylach. Nie obyło się jednak bez kontrowersji związanych z tematem AI i praw autorskich; szczególnie, iż ChatGPT do perfekcji potrafi naśladować stylistykę najbardziej znanych rysowników czy seriali animowanych, od Studio Ghibli po Simpsonów.
Dla wielu artystów jest to jawne lekceważenie ich pracy i kradzież intelektualna, komercjalizacja stylu wypracowanego przez lata żmudnego, ręcznego doskonalenia twórczości. Internetowa społeczność artystyczna podkreśla, że modele często są trenowane na pracach chronionych prawem autorskim, bez zgody i wynagrodzenia dla twórców, a wygenerowanym obrazom brakuje emocjonalnej głębi oryginałów. OpenAI zapewnia o wdrożeniu mechanizmów bezpieczeństwa i stosowaniu oznaczeń C2PA (informujących o użyciu AI), jednak kontrowersje wokół praw autorskich i etyki naśladowania stylów pozostają nierozwiązane.