d-tags 
Ładowanie...Pozycjonowanie sklepu internetowego, a dwa rodzaje sezonów
Ze względu na ilość wyszukiwań produktów można wyróżnić dwa podstawowe typy sezonów: wysoki i niski. Różnią się one czasem trwania, co oczywiście nie znaczy, że nie mogą się na siebie wzajemnie nakładać. Z tymi właśnie faktami łączy się istotne zjawisko, o którym nie wolno zapominać. Chodzi oczywiście o fakt, że ilość wejść generowanych przez wybrane frazy wcale nie musi być stała w ciągu roku. Dlatego w żadnym wypadku, w przypadku spadku tego wskaźnika, nie można panikować i podejmować pochopnych działań.Sezon wysoki
Takie określenie noszą dłuższe, powtarzające się cyklicznie okresy, w których sprzedaż produktów jest największa. Przykładem mogą być pory roku, miesiące urlopowe, przerwy świąteczne. Na uwagę zasługują także duże imprezy sportowe, które zyskują na popularności w konkretnym czasie - tutaj wręcz należy przytoczyć, doskonale znane w naszym kraju, skoki narciarskie.Niski sezon, potencjalnie duże zyski
Niski sezon to mniej sprzedaży. Rzadko kupujemy narty w środku lata czy rower w grudniu. W przypadku sklepów, sprzedających produkty sezonowe, można wykorzystać krótkie święta i wydarzenia, których data jest z góry znana. Moglibyśmy tu wymienić cały ich szereg: chociażby Dzień Kobiet, weekend majowy, święta, okres komunijny. Z punktu widzenia e-commerce, łakomym kąskiem stał się również Czarny Piątek i nieodłącznie związany z nim szał zakupów. Na zwiększoną sprzedaż mogą wpłynąć również czynniki zewnętrzne, takie jak pogoda, działania konkurencji, wydarzenia kulturowe. Niestety nie przewidzimy wcześniej tych trendów dlatego w takich przypadkach najważniejsze jest szybkie reagowanie na sytuację i umiejętność wykorzystania jej na swoją korzyść. Dobrze widać wykorzystanie świąt na przykładzie sklepu sprzedającego zabawki, który odnotował znaczne zwiększenie w ruchu na stronie w listopadzie i grudniu:
Rola analityki w pozycjonowaniu sezonowym
Nie da się ukryć, że pozycjonowanie sklepu internetowego to coś, co należy wykonywać z pewną wiedzą i świadomością. Dla sklepów prowadzących analitykę jest to ułatwione zadanie. Ogólnodostępne są również raporty, które podpowiedzą nam, kiedy nasze produkty najlepiej się sprzedadzą. Do tego znajomość branży, doświadczenie i intuicja, i możemy rozpocząć planowanie. Narzędziami, które okażą się pomocne w trakcie tego procesu są oczywiście Google Analytics oraz Search Console.Przykładowe działania, jakie można prowadzić w ramach pozycjonowania sezonowego
Wiedząc już kiedy można spodziewać się zwiększonego zainteresowania ze strony potencjalnych klientów, można zacząć tworzyć plan skutecznej strategii. Nie rzucajmy się przy tym na głęboką wodę - zamiast przygotowywać się pod kątem wszystkich możliwych sezonów, o wiele bardziej efektywnym podejściem jest skupienie się raczej na kilku wybranych. Na samo planowanie przeznaczyć należy do około 2 tygodni. To właśnie wtedy wybieramy wydarzenia, analizujemy je pod kątem przychodzącego ruchu i fraz, na których powinniśmy się skupić. Po około miesiącu powinniśmy już posiadać gotową podstronę dedykowaną danej promocji, specjalnie zoptymalizowaną pod kątem zbadanych wcześniej słów kluczowych. Czynnikiem zwiększającym konwersję stanie się także pokazanie klientom małej części oferty sezonowej bez zbytniego zagłębiania się w jej szczegóły. Kolejny miesiąc - półtora podczas kampanii to rozpowszechnienie naszych treści. Kanały, jakie można tu wykorzystać to własny newsletter oraz blog, ale nie tylko. Jeżeli tylko pozwala na to budżet, warto pozyskać wpisy gościnne na blogach oraz innych stronach. Ważną rolę spełnią także komentarze na łamach for internetowych i mediów społecznościowych.Właściwy czas - czyli jaki?
Pamiętajmy, że efekty z pozycjonowania pojawiają się po kilku miesiącach, dlatego pozycjonowanie należy zacząć kilka miesięcy przed szczytem sprzedaży i nie zaprzestawać po sezonie, żeby utrzymać osiągnięte wyniki i kontynuować wzrost widoczności po sezonie. Pracując z firmą pozycjonującą warto po sezonie zwrócić uwagę właśnie na wzrost widoczności (ilość fraz, na które wyświetla się strona, pozycje fraz) a nie na wzrost ruchu. Przy dużej sezonowości ruch może spadać nawet przy wzroście widoczności z powodu zmniejszonego zainteresowania klientów. Jest to jednak budowanie dobrej podstawy i przygotowanie do kolejnego sezonu. Przykładem może być sklep sprzedający zimowy sprzęt sportowy, który pomimo rosnącej widoczności notuje spadki ruchu na stronie po sezonie. [caption id="" align="aligncenter" width="750"]
Wykres wzrostu widoczności strony internetowej[/caption]
[caption id="attachment_5537" align="aligncenter" width="750"]
Wykres spadku ruchu na stronie po sezonie[/caption]
