Na pierwszy ogień sytuacja, która bardzo mocno poruszyła branżę SEO. Jak 16 października podał sam Search Engine Land, serwis został przejęty przez Semrusha. Poza SEL Semrush przeją też SMX (Search Marketing Expo) i stronę konferencji MarTech oraz Digital Marketing Depot. Według samego Search Engine Land, „misja, aby informować i edukować na temat wszystkich najnowszych zmian w świecie marketingu wyszukiwania pozostaje niezmienna”. Czytelnicy otrzymali też zapewnienie, że niestrudzony Barry Schwartz będzie nadal dostarczał newsy światowi SEO. Cała sytuacja oczywiście zaostrzyła sytuację pomiędzy Semrushem i jego głównym konkurentem (którym jest oczywiście Ahrefs), a przejęcie tak dużego portalu, jakim jest Search Engine Land, nie pozostaje dla pozycji obu graczy obojętne. Obawy o zmonopolizowanie środowiska nie są bezpodstawne, Search Engine Journal bardzo trafnie pyta: „Co się może stać, gdy duży gracz z branży search marketingu kupuje znany kanał medialny skupiający się na… branży search marketingu?”. Wiele osób przywołuje też kontekst Backlinko, które zostało wykupione przez Semrush nieco wcześniej.
Sitelinks Search Box pojawił się po raz pierwszy w wynikach wyszukiwania nieco ponad dziesięć lat temu. Google swoją decyzję o jego usunięciu motywuje tym, że użytkownicy po prostu coraz rzadziej z niego korzystają (a warto przy okazji napomknąć też o tym, że wiele serwisów po prostu blokowało użycie tej funkcji). No i argument numer dwa — chęć uproszczenia i ujednolicenia wyników wyszukiwania. Nie będzie to miało wpływu na rankingi ani inne elementy rich snippetów, a ty, jako użytkownik czy SEOwiec, nie musisz się nad tym na dłużej pochylać.
Ochłonęliście nieco po pierwszym newsie SEO z października? No dobrze, to teraz konkurencyjna sprawa, czyli roszady na szczycie. Google ma nowego Head of Google Search: Nicka Foxa, dotychczas mocno związanego z Google’owymi produktami AI. (Wyszukując to nazwisko będziecie musieli dookreślić swoją intencję, bo nieco popularniejszym od nowego heada zapytaniem jest to dotyczące postaci z Zootopii.) Nick Fox od dwudziestu lat działa z Google i zastąpił na nowym stanowisku Prabhakara Raghavana, po czterech latach jego pracy. Skąd te zmiany? Powodów jest wiele, a społeczność jest wręcz zdziwiona, że poprzednik Foxa utrzymał pozycję tak długo. W końcu nie bez przyczyny Raghavan został nazwany „człowiekiem, który zabił wyszukiwarkę Google”. Co będzie dalej? Zobaczymy! Dodam jeszcze, że oficjalnym powodem odejścia Raghavana jest to, że postanowił wrócić do technologicznych „korzeni” jako Chief Technologist.
Zmiany, które obserwujemy od sierpnia 2024, są zarówno mocne, jak i w pewnym stopniu niepokojące. Specjaliści odnoszą wrażenie, że to nie jedna aktualizacja, a kumulujące się zmiany, które wpływają na nieprzewidywalność spadków i wzrostów w wyszukiwarce. A to jeszcze nie koniec. Jak donosi Barry Schwartz z Search Engine Land na podstawie tego, czego dowiedział się na Web Creator Summit, nowa aktualizacja Google pojawi się… fairly soon. Czyli prędzej niż później. Czego dowiedzieliśmy się na konferencji?
(Źródło: https://searchengineland.com/googles-next-update-coming-soon-but-dont-expect-to-recover-lost-traffic-447873)