- Największe wyzwania e-commerce w ostatnich latach
- Wojna a e-commerce, czyli kryzys ekonomiczny obok kryzysu humanitarnego
- Jak prowadzić działania marketingowe podczas kryzysu? 7 zasad dla e-commerce
- Jak kryzys wpływa na SEO i e-commerce? Case pandemii COVID-19
- Jak zmienia się SEO podczas kryzysów?
- Podsumowanie
Największe wyzwania e-commerce w ostatnich latach
W 2020 roku za sprawą wybuchu pandemii koronawirusa zaczęliśmy stopniowo wkraczać w globalny kryzys, w środku którego właśnie tkwimy - jak z tym wszystkim radzą sobie sklepy online?1. Inflacja
Wzrost cen i spadek wartości pieniądza są poważnym problemem na całym świecie i dotykają także branży e-commerce. Choć wcześniej sądziło się, że zakupy online są odporne na inflację, w 2021 osiągnęła ona poziom, który sprawił, że także sklepy internetowe musiały podnieść ceny, by się utrzymać. Ograniczony łańcuch dostaw, wysoki popyt na zakupy online, niestabilna sytuacja gospodarcza - to wszystko odbija się na cenach w e-commerce. Co ciekawe, e-commerce przetrwał właściwie bezstratnie kryzys 2008 roku, a w niektórych sektorach odnotował nawet zyski. W raporcie The Impact of Financial Crisis on B2C e-Commerce czytamy:E-commerce posiada pewne cechy, które przyciągnęły użytkowników do zakupów on-line w tych trudnych czasach. Co więcej, kryzys spowodował zmianę nawyków konsumentów. Kilka czynników wpłynęło na ten trend: przychody, wiek czy płeć. Biznesy prowadzące sprzedaż w sieci powinny wziąć pod uwagę te czynniki i stworzyć taką strategię marketingową dla każdej z grup, by osiągnąć zyski.Jak pewnie wiesz, w 2022 roku sytuacja wygląda nieco inaczej. Ale przecież te cechy e-commerce, które wyróżniały go na tle zakupów stacjonarnych, nie zniknęły, a jak widzimy po wielu innych raportach - nastawienie konsumentów do zakupów online od lat staje się niezmiennie coraz bardziej pozytywne, nie maleje. Dlaczego więc inflacja uderza w e-commerce? Współcześnie na zachwianie stanu handlu internetowego wpływają najmocniej nie tyle czynniki społeczne związane z zachowaniami konsumentów (choć spadek sprzedaży w kategoriach takich jak dobra luksusowe należy odnotować i przypisać ograniczeniu budżetów klientów), co sama gospodarka i inflacja, której nie powstrzyma nawet bańka e-commerce. Niezmienna pozostaje także strategia dokładnego targetowania swoich odbiorców i zrozumienia, kto przynosi Ci największy zysk. W serwisie ekonomicznym Polskiej Agencji Prasowej czytamy, że:
Analitycy Trigon DM na początku bieżącego roku zakładali, że w 2022 roku wzrost sprzedaży detalicznej w Polsce wyniesie 10 proc., a zwyżka e-commerce sięgnie 20 proc. Obecnie przewidują, że dynamika sprzedaży detalicznej w ujęciu nominalnym przekroczy te szacunki, ale w ujęciu realnym obraz będzie gorszy niż zakładane wcześniej. Dodatkowo schładzają oczekiwania dotyczące wzrostu penetracji e-commerce w tym roku.Co to oznacza w praktyce? Choć przychody ze sprzedaży e-commerce mogą być takie same, jak zakładano, a może nawet większe, jednak w praktyce sprzedaż (i realne zyski) będą mniejsze, a wszystko to właśnie za sprawą inflacji, której tym razem handel internetowy już się nie oprze.
2. Wzrost cen paliw
Po gwałtownym spadku w 2020 roku ceny paliw niemal nieustannie rosną - nie pozostaje to bez wpływu na żadną gałąź gospodarki, także handel e-commerce. Sektor sprzedaży on-line korzysta w znacznym stopniu z logistyki i usług kurierskich, co wiąże się z podwyżkami cen dostaw. Nasuwa się pytanie, w jaki sposób sklepy online poradzą sobie z tym problemem - mogą przenieść koszty na klientów, licząc się jednak ze spadkiem sprzedaży, lub amortyzować je wewnętrznie, ale mieć mniejsze zyski. Wzrost cen paliw może wpłynąć na popularną dziś strategię oferowania darmowej dostawy od pewnej kwoty zamówienia, ale jednocześnie konkurencja na rynku e-commerce jest na tyle wysoka, że wiele sklepów będzie starało się utrzymać ten wyróżnik, bardzo cenny dla klientów.3. Brak środków klientów a odroczona zapłata: model Buy Now, Pay Later
Buy Now Pay Later, czyli BNPL, to model, który zyskał na popularności w ostatnich latach. Najpierw wprowadzony zagranicą za pośrednictwem Klarny, dziś rozszerzony w Polsce między innymi przez usługi takie jak PayPo czy Allegro Pay. Możemy także przeczytać, że również Blik planuje rozwinąć odroczone płatności (źródło). BNPL jest istotny dla utrzymania płynności sprzedaży i wszelkie prognozy mówią, że jego wpływ na e-commerce będzie coraz bardziej znaczący w kolejnych latach.4. Przerwane łańcuchy dostaw
Pustki na półkach, także tych wirtualnych, to kolejny symptom kryzysu, który dotknął również biznesy online. W końcu jednym z największym problemów, z jakimi zmaga się od dwóch lat branże e-commerce, są przerwy w łańcuchu dostaw. [caption id="attachment_51763" align="aligncenter" width="602"] Źródło: https://www.ecommerce-europe.eu/wp-content/uploads/2020/03/Coronavirus-Survey-Report-Final.pdf[/caption] Wydawało się, że ten rok przyniesie stopniową poprawę sytuacji, jednak należy mieć na uwadze wojnę w Ukrainie, która utrudnia transport ze wschodu. Globalne badania CBRE sugerują jednak, że 2022 rok przyniesie złagodzenie problemów z dostawami, co poskutkuje między innymi wyrównaniem stawek transportu morskiego.Wojna a e-commerce, czyli kryzys ekonomiczny obok kryzysu humanitarnego
Nie ma wątpliwości co do tego, że największy kryzys spowodowany wojną to ten humanitarny - należy mieć przy tym na uwadze, że trwający konflikt zbrojny wywołany przez Rosję będzie miał - a częściowo już ma - duże znaczenie dla gospodarki, w tym branży e-commerce, jako część sytuacji makroekonomicznej. Wojna, obok inflacji i kryzysu, jest silnym stresorem dla konsumentów i wpływa na ich decyzje zakupowe oraz popyt na wiele produktów. Na łamach Rzeczpospolitej w wywiadzie z Adamem Aleksandrowiczem, wiceprezesem spółki ds. finansowych, czytamy: W ciągu pierwszych dwóch tygodni po wybuchu wojny widać było drastyczne załamanie, ale duża część popytu odbudowała się już w połowie marca. Z dzisiejszej perspektywy rynek wrócił do równowagi, ale to złudna perspektywa. Możemy więc spodziewać się, że w kolejnych kwartałach sytuacja wcale nie będzie dużo lepsza. E-commerce, pod wieloma względami osłabiony już poprzednimi latami, silnie reaguje na wszystkie nagłe zmiany i spadki.Co jest - i będzie - największym wyzwaniem dla e-commerce?
- Nałożone sankcje na Rosję i Białoruś oraz wojna w Ukrainie powodują zaburzenia w łańcuch dostaw i mogą przełożyć się negatywnie na e-commerce. Dotyczy to tych firm, które importowały lub eksportowały towary ze wschodu/na wschód;
- Mniejsza chęć konsumentów do inwestycji i dokonywania zakupów innych niż niezbędne spowoduje jeszcze bardziej zaciętą konkurencję w wielu branżach.
- Większe opłaty związane z transportem, zarówno lokalnym, jak i międzynarodowym - między innymi za sprawą wyższych cen paliwa;
- Niepokój wśród konsumentów ograniczający ich możliwości zakupowe;
- Ograniczenie handlu z Rosją odbijające się również na światowej gospodarce - także e-commerce wycofują się z Rosji (np. eBay), podobnie jak firmy kurierskie (UPS, FedEx, DHL) oraz firmy obsługujące płatności, także te online (Visa, Mastercard).
- Opóźnienia i blokady dostaw, a także wzrost kosztów transportu morskiego, mogą przyczynić się do zwiększenia cen także bardzo podstawowych produktów, np. żywności (według raportu Kantara konflikt zbrojny w Ukrainie może przyczynić się do wzrostu cen), co silnie odczują konsumenci, mniej chętni do zakupów.
Jak prowadzić działania marketingowe podczas kryzysu? 7 zasad dla e-commerce
Kryzys gospodarczy jest faktem - jeśli chcesz dalej funkcjonować na rynku e-commerce, musisz obrać skuteczną, przemyślaną i dojrzałą strategię działań, by nie tylko pozyskać, lecz także utrzymać klientów.1. Oceń swoją wartość i miejsce na rynku
W e-booku Deloitte The next consumer recession czytamy:Musisz jasno rozumieć, dla kogo, w jaki sposób i dlaczego działasz, a także dlaczego konsumentów powinno to obchodzić. Zadaj sobie pytanie: “Jeśli by nas zabrakło, to czy potrzeby konsumentów byłyby spełnione przez innych za taką samą lub lepszą cenę i w takiej samej lub lepszej formie?”. Jeśli odpowiedź to tak, najwyższa pora zredefiniować Twoją unikalną propozycję zakupu natychmiast - a może także zawęzić swoje cele.Zatem znajdź to, co wyróżnia Cię na tle innych, i właśnie na tym się skup. Unique Selling Proposition (USP) , czyli unikalna cecha oferty bądź unikalna propozycja sprzedażowa, to aspekt marketingu online, który w czasie kryzysu okaże się bezcenny. Pamiętaj też, że silna marka o wyrazistym charakterze zapadnie w pamięć i łatwiej zbuduje emocjonalną więź z klientami. Jeśli chcesz zawalczyć o klienta i ograniczyć porzucone koszyki przy aktualnej inflacji - unikalna wartość jest Ci niezbędna.
2. Inwestuj w technologie i automatyzacje
Wiesz, jak znacząco optymalizacje i działania o charakterze data-driven mogą pomóc Ci wdrożyć skuteczny, a przy tym stosunkowo tani marketing? Jeśli zależy Ci na najwyższym ROI i optymalizowaniu budżetu marketingowego, technologia będzie Twoim sprzymierzeńcem.3. Dostosuj się do zmian w zachowaniach użytkowników
Świat w dobie kryzysów nie pozostaje bez zmian. Jeśli chcesz utrzymać się na rynku, musisz być elastyczny i dopasować swoje działania do tego, co wokół Ciebie - nie możesz liczyć na to, że cokolwiek zmieni się samo. Zrozum obawy i problemy swoich użytkowników, by odpowiedzieć im we właściwy sposób. Czego potrzebują? Pomoże im darmowa dostawa, odroczone płatności, wydłużony okres próbny? A może czas pozycjonować się na inne frazy kluczowe lub wybrać nowe produkty jako swoje flagowe cele biznesowe, kiedy popyt na to, co popularne dotychczas, spada?4. Nie rezygnuj z działań marketingowych!
Choć obcięcie wydatków na SEO czy GoogleAds w czasie największego kryzysu może wydać się rozsądnym rozwiązaniem - nie jest nim. Potrzebujesz reklamy i konsekwentnej strategii pozycjonowania, aby przetrwać kryzys, a potem wyjść z niego bez większego szwanku. Więc niech nie kusi cię perspektywa uniknięcia dodatkowych kosztów i robienie wszystkiego samemu - nie tędy droga. Marketing DIY nie wyprowadzi Twojej firmy na prostą - wsparcie specjalistów to inwestycja, która jest po prostu niezbędna w dobie kryzysu.5. Zwiększaj CLV
Wiesz, czym jest CLV? Customer lifetime value to parametr, który oznacza, jaki zysk przyniósł firmie jeden klient. Zoptymalizowane CLV to w szerszej perspektywie większy przychód, a przy tym świadomość kosztu pozyskania każdego klienta zestawiona z jego wartością pozwala zaplanować wydatki. Jak zwiększyć swoje CLV? Musisz zrozumieć, czego dokładnie szuka użytkownik, i zachęcić go do zakupu, poprawiając przepływ konsumentów przez wszystkie wąskie gardła Twojego lejka sprzedażowego. W dobie recesji bycie bezbłędnym jest po prostu koniecznością.6. Zaufaj SEO
Prowadząc działania SEO w kryzysie napełniasz swój marketingowy bak wtedy, kiedy większość ludzi zamierza oszczędzać na paliwie. Ale gdy kryzys będzie zbliżał się ku końcowi, to właśnie ty jako pierwszy wystartujesz i odczujesz poprawę, nie zaś osoby, które oszczędzają, bo SEO nie przynosi zysków tu i teraz. Inwestuj w brand, wysokie pozycje na najważniejsze dla Ciebie frazy i monitoruj konkurencję, by utrzymać się na prowadzeniu i być widocznym dla użytkowników wtedy, gdy będą Cię potrzebować.
Zainwestuj w naszą usługę - pozycjonowanie e-commerce i już teraz popraw widoczność Twojej strony.
7. Działaj rozsądnie
Czasami e-commerce to dość prosta matematyka. Spróbuj trzymać się tych zasad:- Redukuj koszty tego, co nie jest niezbędne (ale pamiętaj, by rozsądnie podejść do analizy tego, co faktycznie jest ważne);
- Rób wszystko, by zwiększać przychody i unikać strat;
- Skupiaj się na klientach, produktach i kanałach, które dają Ci największe zyski.
Jak kryzys wpływa na SEO i e-commerce? Case pandemii COVID-19
Jednym z najlepszych przykładów wyzwań dla SEO w czasie kryzysu jest COVID-19. Początek pandemii koronawirusa na początku 2020 roku odbił się bardzo mocno na sytuacji sklepów internetowych - co może być zaskakujące, w znacznej części pozytywnie. Kwiecień był miesiącem, w którym zainteresowanie zakupami online, a także zamawianiem jedzenia i robieniem zakupów spożywczych przez internet, osiągnęło absolutny szczyt. Spójrz chociażby na wykresy Google Trends pokazujące zainteresowanie popularnymi firmami związanymi ze sprzedażą online: Czynniki, które wpływają na e-commerce. Co było ważniejsze: globalna digitalizacja czy COVID? Opublikowane w styczniu 2022 roku badanie E-Commerce and the Factors Affecting Its Development in the Age of Digital Technology potwierdziło hipotezy dotyczące wpływu zmian społecznych na rozwój e-commerce. Jako czynniki wyszczególnione zostały:- poziom edukacji,
- miejsce zamieszkania konsumenta,
- pozycja na rynku pracy,
- dostęp do bankowości internetowej,
- zakupy na urządzeniach mobilnych.
E-commerce od 2020 roku - najważniejsze fakty
- Według przygotowanego przez Shoper raportu Handel vs koronawirus – jak sprzedaż przeniosła się do internetu?, w pierwszym kwartale 2020 tego roku otworzyło się nawet do 23% więcej sklepów niż roku poprzednim. Najczęściej były to sklepy oferujące: artykuły spożywcze oraz książki i multimedia.
- Branże, które do tej pory opierały się wyłącznie na handlu offline, musiały znaleźć nowy sposób na dystrybucję swoich towarów, dlatego wkroczyły do internetu.
- Pojawiło się zjawisko tzw. social commerce, czyli sprzedaży przez media społecznościowe.
- Wiele firm, aby przyciągnąć klientów w najtrudniejszym okresie i poprawić wizerunek firmy, oferowało:
- promocje,
- darmową dostawę,
- wydłużone okresy próbne (np. oprogramowania do pracy z domu czy nauki),
- bezpłatne wsparcie dla osób chcących inwestować w biznes e-commerce (np. darmowe webinary, wsparcie w tworzeniu stron internetowych).
- Część branż (między innymi turystyka, gastronomia, usługi) przez problemy finansowe i cięcia budżetowe ograniczyło lub zupełnie wstrzymało wydatki reklamowe, także na działania w sieci.
- Ogromne wzrosty odnotowała branże kurierska (w Polsce szczególnie ekspansywny w pandemii InPost).
- Zjawisko e-grocery (zamawiania produktów spożywczych online) było większe niż kiedykolwiek podczas lockdownu.
- W 2020 roku opory przed powrotem do zakupów stacjonarnych sprawiły, że opustoszałe galerie handlowe stały w ogromnym kontraście do świetnie prosperujących sklepów internetowych.
- Pogłębiający się kryzys gospodarczy doprowadził do pogorszenia się zjawiska porzuconych koszyków - internauci jeszcze konsekwentniej niż wcześniej liczyli każdy grosz przez cały 2020 i 2021 roku, zostawiając duże zakupy na później.
- Według danych Shopera sklepy funkcjonujące na tej platformie odnotowały w 2020 roku wzrost wartości sprzedaży aż o 122% w stosunku do roku 2019.
- Nie ma branż, które nie odczułyby wpływu pandemii na ich funkcjonowanie - niezależnie od tego, czy był to wpływ pozytywny, czy negatywny:
- opóźnienia w dostawach do klientów (trwające lub spodziewane),
- problemy z transportem,
- problemy z dostawami do firm.
- Elektronika oraz kategorie dom i ogród odnotowują w 2022 roku największe zyski (źródło).
- Według danych GUS, udział sprzedaży online w sprzedaży ogólnej wyniósł w styczniu 2022 roku w Polsce 11,1%.
- CO z SEO w kryzysie? Po początkowych wahaniach, pozycjonowanie odegrało ważną rolę w marketingu internetowym sklepów e-commerce od 2020 roku.
- Deloitte donosi, że 47% konsumentów w 2020 roku deklarowało odkładanie dużych zakupów na później - w czerwcu 2021 ta liczba spadła o 10 punktów procentowych, zapowiadając szansę dla e-commerce na ponowny rozwój.
Jak różne branże - sprzedające również online - zareagowały na pandemię?
Omawiając wpływ sytuacji na świecie na e-commerce, musimy pamiętać, że branża branży nierówna. Na całym świecie różne kategorie produktowe cieszyły się większym lub mniejszym zainteresowaniem, w Polsce - według danych z raportu „E-commerce w Polsce w czasie epidemii koronawirusa” Cube Group - największymi wzrostami cieszyły się: leki bez recepty (108%), produkty spożywcze (103%) oraz suplementy (68%).+ | - |
suplementy diety | turystyka |
zdrowie i leki | gastronomia |
żywność | uroda |
zwierzęta | eventy |
ubezpieczenia | towary luksusowe |
- makaron, ryż;
- papier toaletowy, chusteczki, ręczniki papierowe;
- woda, soki, napoje;
- konserwy, sosy;
- mięso;
- produkty do dezynfekcji;
- nabiał;
- produkty dla zwierząt;
- produkty dla dzieci. [caption id="attachment_51771" align="aligncenter" width="512"] Źródło: https://eizba.pl/wp-content/uploads/2020/03/E-commerce-w-czasie-kryzysu-2020.pdf[/caption]
Zmienna popularność produktów w e-commerce 2020/2021
Stackline w kwietniu 2020 przygotował raport, w którym zaprezentował najlepiej i najgorzej sprzedające się kategorie produktów w pierwszym kwartale 2020 roku: [caption id="attachment_51761" align="aligncenter" width="750"] Źródło: https://www.stackline.com/news/top-100-gaining-top-100-declining-e-commerce-categories-march-2020[/caption] Widzimy boom na monitory spowodowany przeniesieniem pracy i nauki do domu, gigantyczne wzrosty maszyn do wypieku chleba czy akcesoriów do fitnessu - odczuliśmy to też w SEO, gdy popularność pewnych fraz nagle poszybowała w górę. Ale czy stan z marca 2020 utrzymywał się przez kolejne lata? Nie, zdecydowanie nie - nieco ponad rok później firma opublikowała kolejny raport, porównujący stan branży e-commerce w październiku 2020 do października 2021. Widać wyraźnie, że branże, które przeżywały swój złoty okres na początku pandemii, straciły na ważności - internet wracał powoli do normalności, a na pierwsze miejsca wysunęły się na powrót kategorie odzieżowe, ozdoby świąteczne, gry planszowe, a nawet (po zniesieniu nakazu noszenia maseczek w wielu krajach) szminki. Raport pokazał też kilka ciekawych zależności:- zwiększone wyszukiwanie produktów dla dzieci, w tym m.in. pieluszek dziecięcych, wynika z fali narodzin pandemic babies;
- wysokie zainteresowanie torbami na siłownię wiąże się z ponownym otwarciem placówek; jednocześnie odnotowaliśmy duży spadek (aż -50%) zakupów akcesoriów fitness do domu.
- wzrost zakupu papieru ksero wynikał bezpośrednio z częściowego lub całkowitego otwarcia biur, które wracały do pracy stacjonarnej po home office;
- branża zoologiczna zyskała na popularności, ponieważ w czasie pandemii wiele osób adoptowało nowe zwierzęta;
- akcesoria do make-upu wróciły do gry, ponieważ wesela, przyjęcia i spotkania mogły znów się odbywać, nawet jeśli jeszcze nie w zwykłym trybie.
Jak zmienia się SEO podczas kryzysów?
- Popularność fraz kluczowych w pandemii zmieniała się znacząco z miesiąca na miesiąc - praktycznie nigdy wcześniej nie obserwowaliśmy tak dynamicznych zmian. Były to zarówno okazja, jak i wyzwanie dla specjalistów SEO, którzy - o ile wychwycili zmiany wystarczająco wcześnie - mogli wyprzedzić konkurencję i zdobyć zaufanie klientów.
- spada zainteresowanie pewnymi produktami, innymi rośnie - to specjaliści muszą aktywnie brać pod uwagę, elastycznie podchodząc do zaplanowanej przed kryzysem strategii;
- można odnotować spadek sprzedaży mimo że prowadzone działania przynoszą na stronę taki ruch jak wcześniej - ograniczony budżet konsumentów i niepokój społeczny sprawiają, że klienci mniej chętnie wydają pieniądze, szczególnie na artykuły, które nie są produktami pierwszej potrzeby;
- agencje muszą liczyć się ze zmianami (często czasowymi) w budżetach klientów - o tym poniżej.
Pandemia i kryzys a działania SEO - co z budżetami klientów?
Choć od początku większość specjalistów ds. marketingu odradzała obcinanie budżetów, a wręcz przeciwnie - sugerowała intensywne inwestowanie w marketing, nie obeszło się bez rezygnowania z usług SEO. Powód dla wielu klientów był prosty - SEO nie przynosi bezpośrednich zysków z dnia na dzień, więc jest to jedno z działań, które należy obciąć, zwężając budżet. Badanie przeprowadzone przez Senuto w marcu 2020 roku pokazuje, że sytuacja była trudna, choć nie skrajna:- 86% respondentów przyznało, że w ich agencjach budżety SEO zostały wstrzymane;
- spośród tych osób, 58% raportuje, że dotyczy to mniej niż 20% klientów;
- tylko 6% badanych wskazuje, że w ich agencjach budżety wstrzymało więcej niż 60%;
- 35% respondentów deklaruje wzrost budżetów;
- spośród tych osób 80% wskazuje, że wzrosty dotyczyły maks. 20% klientów;
- branże, które wstrzymały działania SEO w największym stopniu, to:
- turystyka i transport
- handel (sklepy zarówno stacjonarne, jak i internetowe);
- gastronomia;
- inne - uroda, gabinety lekarskie/stomatologiczne, siłownie i kluby fitness.
- branże, które poszerzyły działania SEO, to:
- handel, szczególnie: artykuły pierwszej potrzeby (żywność, leki), AGD, moda (mimo że popyt na dwa ostatnie znacząco spadł).
Czy zmiany w e-commerce wywołane pandemią są trwałe?
Musimy użyć ulubionego sformułowania wszystkich specjalistów SEO, czyli: to zależy. Dane jednak mówią same za siebie - trwałość zmian w e-commerce jest mocno uzależniona od regionu, w tym jakości dostarczanych przez biznesy online usług oraz gotowości społeczeństwa na zwiększenie aktywności on-line nawet kiedy świat wróci do normy sprzed pandemii. Około 49% badanych, którzy zaczęli kupować w sieci przez obostrzenia związane z COVID-19 deklaruje, że będą robić to tak samo często lub częściej po pandemii. Warto zauważyć przy tym, jak różne kraje reagują na zmiany: podczas gdy 60% Włochów robiło zakupy online w czasie pandemii, zaledwie 10% spośród nich było zadowolonych z tego doświadczenia. Dla odmiany 73% Finów, którzy korzystali z zakupów przez internet w czasie COVID-19 twierdzi, że będzie chętnie kontynuować tę praktykę także po pandemii (źródło). Dlatego, jak zawsze w SEO, warto przyjrzeć się swojej grupie docelowej i zweryfikować jej potrzeby, by w porę dobrać właściwe działania marketingowe i nie poświęcać budżetu na inwestycje, które się nie zwrócą.Podsumowanie
- Ostatnie lata nie pozostają bez znaczenia dla e-commerce. Niektórzy zyskują, inni tracą; niezależnie od wszystkiego, świat sprzedaży online zmienia się jeszcze bardziej dynamicznie niż przed pandemią.
- Zmiany społeczne i gospodarcze równolegle przekształcają e-commerce, a działające w sieci marki muszą uważnie śledzić wszystkie zmiany.
- Popularność SEO jest współcześnie bardzo wysoka, a po początkowych cięciach kosztów u progu pandemii, wszystko wróciło do normy.
- Pozycjonowanie to niezwykle wartościowy kierunek działań, który warto obrać jako jedną z gałęzi marketingu online.
- Jak reagować w czasie kryzysu? Przypomnijmy:
- oceń swoją wartość i miejsce na rynku,
- inwestuj w technologie i automatyzacje,
- dostosuj się do zmian w zachowaniach użytkowników,
- nie rezygnuj z działań marketingowych,
- zwiększaj CLV,
- zaufaj SEO,
- a przede wszystkim - działaj rozsądnie!