O tym, że każda firma powinna prowadzić swojego bloga, na którym może dzielić się wiedzą z klientami, słyszałeś zapewne już nie jeden raz. Statystyk potwierdzających tę tezę nie brakuje — więcej pisaliśmy w osobnym artykule, dlatego jeśli jeszcze z jakiegoś powodu się wahasz, zerknij – Czy warto prowadzić bloga w 2024 roku?
A jeśli już wiesz, że odpowiedź to tak, masz gotowość i może nawet zakasałeś już rękawy do pracy, to ten wpis jest dla Ciebie. Bo często na starcie okazuje się, że właściwie nie wiemy, od czego zacząć. No bo pisanie bloga brzmi świetnie, to jasne, ale szybko możesz się przekonać, że właściwie pracy jest tyle, że nie wiesz, w co ręce włożyć.
Więc w tym miejscu Cię uspokajam: kilka wdechów, lista zadań i otwarta głowa wystarczą, żeby wyjść z tego cało.
To co? Zaczynamy?
Brzmi jak przesyt treścią? Od słuchania tych statystyk może rozboleć głowa, prawda?
Trochę tak jest. Samodzielne pisanie bloga od A do Z nie jest współcześnie łatwe, bo musisz mieć ogrom wiedzy, czasu i chęci, a do tego łączyć w sobie umiejętności copywritera, content marketera, a najlepiej połączyć strategię blogową z ogólną strategią marketingową firmy. I tworzyć dobre, oryginalne treści, które nie utoną pośród setek podobnych.
Ale to, że zaczęcie pisania bloga jest trudne, nie oznacza, że jest niemożliwe. Musisz się do tego dobrze przygotować – i dlatego właśnie tu jesteś!
Przejdźmy więc do konkretów.
Co wyróżnia Ciebie, jako twórcę, i Twoją markę czy firmę na tle innych? Może to doświadczenie, podejście do klienta, specyficzna specjalizacja? W znalezieniu swojej niszy chodzi o to, by nie próbować być wszystkim na raz, tylko wyspecjalizować się w węższej dziedzinie, zbudować autorytet i potem rozszerzać swoje możliwości. Takie proste skalowanie w wersji blogowej. Chodzi też o to, by zbudować zaangażowaną społeczność, na której potrzeby odpowiesz właśnie ty, a nie firma B czy C. O co może chodzić? Załóżmy, że Twój biznes to e-commerce związany z gastronomią. Zamiast celować z tematami do każdego, skup się na starcie na tym, co naprawdę Cię wyróżnia: może to szeroka dostępność określonej grupy produktów czy długoletnia współpraca z konkretnym sektorem gastro?
Umieściłam ten punkt za znalezieniem swojej niszy, ponieważ w pierwszym skupiasz się na wymyśleniu, kim w ogóle jesteś jako firma czy marka (nawet osobista) – w drugim natomiast musisz już działać w oparciu o to i o twarde dane, by określić, do kogo i w jaki sposób pisać. Zdefiniuj więc, do kogo piszesz treści. Warto zadać sobie na początku kilka pytań:
Tutaj samo myślenie nie wystarczy – musisz już skorzystać z pomocy narzędzi. Jeśli masz podpięte do strony toole takie jak Google Analytics, będzie z górki, a jeśli nie – chwilę potrwa, zanim zbierzesz pierwsze sensowne i miarodajne informacje, będziesz musiał zacząć działać w ciemno, metodą prób i błędów, i zobaczyć, na ile Twoje założenia były trafne. Ale nie odwlekaj momentu podpięcia analityki do swojej strony. Nie wiesz, jak to zrobić? Pomożemy! Wdrożenie GA4 z nami nie będzie takie trudne.
O czym pisać na blogu firmowym? Leć z konkretami! Zdecyduj, jakie kategorie treści powinny się znaleźć na Twoim blogu – na razie ogólnie. Weź wnioski z poprzedniego podpunktu i na ich podstawie zrób sobie listę haseł, które podpowiedzą Ci, w jakim kierunku powinieneś iść ze względu na odbiorców. Nie masz pomysłów? Zerknij, czy treści u konkurencji to coś, o czym chcesz pisać, czy właśnie wolisz unikać tematów poruszanych na ich blogach. Nie wiesz, o czym pisać na blogu? Ania Bitner, nasza senior content specialist, podpowiada w krótkim wideo.
Pomoże Ci to odnaleźć się w sytuacji i przejść do kolejnego punktu, którym jest…
Wykorzystaj narzędzia SEO i pokrewne, chociażby takie jak Ubersuggest, Answer the Public (częściowo bezpłatne) czy Senuto lub Ahrefs (płatne), aby znaleźć popularne frazy, które Twoja grupa docelowa wpisuje w wyszukiwarki. Chodzi w tym o to, by znaleźć obszary, które ich interesują, i stworzyć na ten temat treści, dzięki którym użytkownik w ogóle dowie się o istnieniu Twojej strony. Dzięki temu dowiesz się, jakie tematy cieszą się zainteresowaniem i jakie słowa kluczowe warto uwzględnić w treściach, by zwiększyć widoczność bloga. Sam proces porządkowania słów kluczowych nie będzie taki prosty. Jeśli potrzebujesz wsparcia w planowaniu treści, możesz posiłkować się na przykład wsparciem w stworzeniu Content Planu, bo o tym właśnie mowa na tym etapie.
To krok dla tych na nieco wyższym poziomie wtajemniczenia. Klastry tematyczne, w świecie SEO znane też powszechnie pod swoją angielską nazwą, topic clusters, to swego rodzaju filary pomagające stworzyć bloga, który będzie… kompletny. I do tego spójny i logicznie połączony na tak wielu obszarach jak to tylko możliwe. Podoba Ci się ta wizja? No to skocz do poradnika: Czym są klastry tematyczne i jak je wykorzystać w strategii SEO?
Jak prowadzić bloga firmowego? Przede wszystkim z głową! Zanim zabierzesz się za kalendarz treści, określ, ile czasu masz na tworzenie treści w ciągu tygodnia czy miesiąca. I to tak… realistycznie. Bo napisanie artykułu na bloga to nie tylko proces, w którym siadasz przy komputerze i piszesz pięćset słów, a cały proces — ale o tym za moment. Przy etapie zasobów zadaj sobie kilka pytań:
To też moment, w którym możesz się zastanawiać, ile kosztuje prowadzenie bloga firmowego. To zależy od bardzo wielu czynników. Niezależnie od wszystkiego, niezmienną ceną będzie Twój czas – możesz go rzecz jasna optymalizować, ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Do tego należy doliczyć koszt domeny i serwera, na którym stoi blog, ale jeśli masz już swoją stronę internetową, to te koszty ponosisz i tak. Dalej — wsparcie specjalistów, np. jeśli chcesz zrealizować sesję fotograficzną na evencie, żeby wrzucić to na bloga, albo robisz grafiki czy wideo do wrzucenia.
To ten wielki moment, do którego dążyliśmy! Zaplanuj sobie tematy na co najmniej miesiąc, a najlepiej na kwartał do przodu, uwzględniając konieczność wprowadzenia zmian (zostaw sobie trochę elastyczności). W takim kalendarzu treści powinny znaleźć się daty publikacji, tematy, pomysły na zdjęcia czy inne dodatkowe materiały, które będzie trzeba stworzyć przed publikacją. Zaplanowanie treści na kilka tygodni lub miesięcy do przodu pozwala utrzymać regularność publikacji i lepiej zarządzać czasem — a na pewno wiesz, jak bardzo jest to ważne.
Teraz zastanów się, gdzie i jak promować swoje treści. W jaki sposób połączysz ich publikację ze swoją strategią marketingową? Możesz wykorzystać media społecznościowe (Facebook, Instagram, LinkedIn), grupy tematyczne (tak, tak, fora żyją!) czy newsletter. Jeśli wcześniej zadbałeś o optymalizację pod kątem SEO, to o ruch organiczny nie musisz się martwić (oczywiście przy założeniu, że Twoje cele były realne i nie konkurujesz o pierwsze miejsce na przykład z największą księgarnią w Europie). Przy okazji podrzucimy nasze wideo o SEO dla blogerów i o tym, jakich błędów unikać.
Może będzie to nieco cliche, ale uważam, że moment przełamania się i ruszenia z pracą może być trudny, szczególnie jeśli działasz w pojedynkę lub w bardzo kameralnym zespole, albo jeśli to Twój pierwszy projekt blogowy. Bez obaw – nie jesteś jedyną osobą, która zastanawiała się, jak prowadzić bloga firmowego ani czy w ogóle warto. Dlatego jeśli już wszystkie powyższe punkty udało Ci się zrealizować – do dzieła!
O tym, jak zaożyć bloga firmowego i stworzyć skuteczną, kompletną strategię treści, pisaliśmy wyżej. Teraz przyjrzymy się temu, co zrobić, żeby tworzenie pojedynczego posta nie było wyzwaniem, a wręcz przeciwnie – procesem przyjemnym i efektywnym, łączącym w sobie odpowiednią dozę kreatywności z wkładem merytorycznym.
Trzymamy kciuki za Twoją pracę! A jeśli będziesz mieć pytania, pamiętaj, że możesz zadać je w komentarzu lub napisać do nas bezpośrednio. Zachęcamy do kontaktu.