.animate-view{opacity: 1 !important;}

Najlepsze kampanie marketingowe 2024 roku. Od śląskich RTM-ów po Kasię w żelu

6min.

Komentarze:0

PPC
Najlepsze kampanie marketingowe 2024 roku. Od śląskich RTM-ów po Kasię w żelud-tags
25 listopada 2024
Otwarte na odbiorców, wsłuchane w feedback i potrzeby klientów, trzymające rękę na pulsie i inwestujące w marketing, kiedy trzeba - takie właśnie są marki, które trafiły do naszego zestawienia najciekawszych kampanii content marketingowych 2024. Będzie o kosmetykach, viralach i swipe'owaniu w prawo.

6min.

Komentarze:0

Najciekawsze kampanie marketingowe 2024. 3 nieoczekiwane typy + kilka słów o #sustainability

Nie zwlekając – oto jedne z najtrafniejszych i zapadających w pamięć kampanii 2024 (subiektywnie, rzecz jasne – ale tak najlepiej!).

Śląski RTM

Choć mBank w tym roku zasłynął przede wszystkim przez viralową linkedinową historię pewnego przedsiębiorcy,

Kojarzycie? Na pewno kojarzycie.

I choć był to fenomenalny moment dla mBanku, to nie o tym ten wpis – chciałabym odnieść się do kampanii związanej z językiem śląskim, którą bank wypuścił wiosną w związku z uchwaleniem ustawy uznającej język śląski za język regionalny. Wiadomo, że wywołała trochę kontrowersji, a co za tym idzie – osiągnęła większy rozgłos, ale zwrócę uwagę na kilka rzeczy:

  • Jest to RTM, a jaki porządny! Nie polegał na jednym wpisie na socialach – to cała kampania;
  • mBank ujął użytkowników użyciem języka śląskiego, które nie jest toporne, wręcz przeciwnie – współgra z charakterem marki, jest sprytne i humorystyczne (ale nie tylko!);
  • Żarty żartami, ale ktoś musiał wziąć to na poważnie i współpracować ze specjalistami od śląskiego, żeby osiągnąć taki efekt – a już samo to pokazuje szacunek marki do grupy docelowej. I świetnie!

Shot on iPhone, czyli UGC w najlepszej (a przynajmniej bardzo dobrej) formie

Kolejny przykład ciekawych digitalowych kampanii marketingowych 2024 pokazuje, jak ważne jest zaangażowanie użytkowników. Nie chodzi tutaj nawet o zaangażowanie w szeroko rozumiane życie marki (klient nie musi znać jej historii i wiedzieć, kto jest za sterami), a utożsamienie się z tym, co brand oferuje. W przypadku iPhone’a marka jest już od wielu lat wypracowana i mimo wzlotów i upadków klienci wciąż chętnie dzielą się tym, co robią, i to od 2015 roku. Ale co ciekawe, tegoroczna kampania nabrała tempa, i w roli głównej znalazł się zespół the Weekend, który nagrał swój teledysk do Dancing in the Flames… najnowszym iPhonem 16 Pro. Robi wrażenie, prawda? I wnosi UGC na zupełnie nowy poziom. Wśród wyróżninych filmów mamy chociażby meksykański film Suerte czy osadzony w chińskich realiach Year of the Dragon. Wspieranie artystów i ciekawy content? Nie najgorszy pomysł.

It starts with a swipe! Miłość od pierwszego przesunięcia na Tinderze

To jeden z ciekawych przykładów kampanii content marketingowych z 2024 roku, który pokazuje, jak można bawić się z wizerunkiem marki, nie zawsze pochlebnym, i świetnie komunikować się z Gen Z.

Nie, sztuczne wrzucanie do swojej komunikacji młodzieżowego słowa roku nie jest kierunkiem, który warto obrać; bezrefleksyjne podążanie za trendami z TikToka również nie!

Tinder postanowił wziąć na warsztat temat tego, do czego służyć ma aplikacja – i że wcale nie muszą to być spotkania na jedną noc. W serii grafik i wideo osadzonych w perfekcyjnie retro realiach (lata ’80 z gen Z twistem) odnosi się do trendu, jakim jest maksymalizm, i sprytnym duetem humoru i dystansu trafia do grupy docelowej. Dobre? Dobre!

PS Tinder odniósł się w tej kampanii do problemów i odczuć, z którymi utożsamia się młodsze pokolenie – stąd na plakatach pojawiają się takie hasła jak „Kiedy zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś martwy w środku”, czy „Szczoteczka do zębów w ich mieszkaniu”.

Źródło: https://www.tinderpressroom.com/2023-02-27-TINDER-REDEFINES-EXPECTATIONS-WITH-NEW-BRAND-CAMPAIGN-THAT-CELEBRATES-GEN-ZS-AUTHENTIC,-FLUID-AND-BEAUTIFUL-CONNECTIONS

No dobrze, a co z reklamami o #sustainability? Kilka słów o trendach w reklamie 2024

Wśród wymienianych w 2024 roku najlepszych kampanii marketingowych znajdziemy często też pomysły związane z zero/less waste, dbałością o środowisko, misją marki. Mamy więc Patagonię czy Adidasa, które walczą z plastikiem, czy obietnice zrównoważonych działań. Oczywiście mogłabym je wymienić — ale w moim (subiektywnym rzecz jasna, ale popartym uważną obserwacją rynku i panujących na nim nastrojów) odczuciu nie są to już kampanie ani świeże, ani odkrywcze. Nie mam wglądu w ich wyniki, zresztą są to w znacznej mierze kampanie brandingowe, których efekty trudniej prześledzić, ale czy to kierunek, w którym powinniśmy zmierzać w kolejnych latach? Niekoniecznie. I to nie dlatego, że dbałość o środowisko jest passe, lecz dlatego, że klienci coraz częściej oczekują tego jako absolutnego minimum, które nie jest wyróżnikiem marki, a jej podstawową misją. I o ile Patagonii udało się skutecznie wykreować trwały, mocny wizerunek brandu stawiającego sustainability i trwałość na pierwszym miejscu, w przypadku wspomnianego Adidasa czy marek fast-fashion, takich jak H&M, trudno tutaj mówić o autentyczności, prędzej więc spodziewałabym się w niedalekiej przyszłości konsumenckiego backlashu niż poklasku.

Klienci są coraz mocniej wyczuleni na greenwashing i pesymistyczni względem tego, co widzą w sieci — dlatego markom trudno będzie jeszcze więcej obiecywać i jednocześnie obietnic tych nie spełniać, ponieważ prędzej czy później zostaną z tego rozliczone.

Z podobnego powodu uważam „Real Beauty” od Dove lekkim przeżytkiem — nie jest to zła kampania, ale uważam, że żeby znaleźć się w tegorocznym TOP trochę jej zabrakło. Rozmowa już przeniosła się z dyskursu „social media są mało realistyczne” poziom wyżej — i marki powinny za tym nadążyć.

Szukasz inspiracji? Zobacz mój inny wpis: 11 przykładów content marketingowych kreatywnych kampanii. Jest o muzyce, groźnym Duolingo i psach.

Najlepsze kampanie outdoorowe i multichannel 2024

The Ordinary kontra Black Friday

Tutaj taka świeżynka, bo wprowadzona dopiero co kampania outdoorowa marki kosmetycznej The Ordinary. O Black Friday możemy mówić dużo – jedni lubią, inni są zdecydowanie przeciwni – jednak niezależnie od tego, jedno jest pewne: cały listopad jest o nim głośno.

I zdarza się, że marki głowią się nad tym, jak tutaj wyjść z twarzą – ani nie wyłączając się całkiem z imprezy, ani nie wspierając otwarcie konsumpcjonizmu (bo na przykład nie jest on w core wartości marki i z nią nie współgra).

Drogę środka wybrało właśnie The Ordinary ze swoją kampanią outdoorową, która pokazuje nonsens licznych promocji, w których nieraz wcale nie wychodzisz na plus. „Kup jeden, dostaniesz 2… w cenie 3” to jedno z haseł na billboardach. Wszystko w typowej dla marki minimalistycznej konwencji. A jednak w pewnym sensie trafia do odbiorców, może nawet wywoła ironiczny uśmiech, pozwoli się zastanowić. A skoro już brand gdzieś mignął, i był ulgą w natłoku wszechobecnych promocji, może skorzystam? Uważam tę kampanię za świetny sposób na wyjście z Black Friday z twarzą, ale i… na plus.

Pracuj z nami nad contentem dopasowanym do Twojego tone of voice. SEO Copywriting może, a nawet powinien właśnie taki być.

Kasia w żelu i Błażej w sztyfcie, czyli co łączy kosmetyki, Nosowską i pewne ministerstwo

Tutaj ciekawostka z naszego polskiego podwórka, czyli nietypowa promocja projektu muzycznego Kasi Nosowskiej i Błażeja Króla. Nietypowa, z humorem, a jednocześnie doskonale designerska (jak wszystko spod znaku Ministerstwa Dobrego Mydła). Uważam, ze to nietypowe podejście do reklamy, które jednak daje muzykom zupełnie nową platformę do komunikacji i poszerza grono odbiorców. Jak wyjdzie? Jakie będą efekty? Zobaczymy! Kampania wciąż trwa.

Źródło: https://www.sklepzmuzyka.pl/nosowska_krol_zestawkosmetyczny

Żłobek w wiosce olimpijskiej by Pampers

Tutaj w ramach smaczka ciekawa inicjatywa – Procter & Gamble (skądinąd problematyczny na wielu płaszczyznach, ale nie o tym my tutaj!) zauważył okazję do tego, by pokazać się na Igrzyskach od strony wspierającej uczestniczki, które jednocześnie są matkami. We wiosce olimpijskiej znalazł się więc pampersowy żłobek, klinika dentystyczna od Oral-B czy salon piękności sponsorowany przez Pantene. Jasne, że nie zmienia to w ogromnym stopniu życia sportowczyń, ale fakt, że marki chcą być widoczne od tej strony, fajnie wpisuje się w ich prorodzinny charakter. No i, w sumie co najważniejsze, nie zrobili tego sami – w sieci znajdziemy wpisy mówiące o tym, że wszystko z pomocą olimpijskiej biegaczki, Allyson Felix. Zdecydowanie tędy droga.

Źródło: https://www.sponsorunited.com/insights/p-and-g-olympic-village-activations

Ciekawe kampanie content marketingowe 2024: wnioski

Co łączy powyższe kampanie? Dlaczego odniosły sukces? Co sprawiło, że właśnie je wybrałam do tego zestawienia?

  • Na pierwszym miejscu stawiają użytkownika. Uważam, że to właśnie znajomość grupy docelowej, autentyczność i swoboda, z jaką porozumiewają się te marki (nawet mówiąc o całkiem poważnych rzeczach!) jest warta uwagi. Jasne, że możemy tworzyć sobie humorystyczny content bez większego celu albo opowiadać o naszych wartościach w eter – ale po co?
  • Komunikacja jest jasna i konsekwentna. Tinder wie, kiedy mówi do Gen Z, i odrobił swoje zadanie domowe w tym temacie; The Ordinary nawet w szale Black Friday porozumiewa się z klientami w ten swój perfekcyjnie minimalistyczny sposób; wreszcie i duży koncern, jakim jest Procter & Gamble trafnie określa, do kogo i w jaki sposób chce trafić na tak dużym evencie, jakim są Igrzyska Olimpijskie, i mówi językiem pełnym ciepła i opiekuńczości.
  • Design nie zawodzi. A raczej gra pierwsze skrzypce – o tym, że konsumujemy oczami, wiemy już bardzo dobrze, a i tak gdy przychodzi co do czego (czyli do budżetu), rzadko jesteśmy skłonni wydać więcej na oprawę graficzną social mediów, kampanii reklamowych czy nawet na identyfikację wizualną marki per se. A rok do roku wyniki największych graczy pokazują, że warto to zmienić.

Chcesz pracować z najlepszymi w branży? Nasze kampanie SEO też trafiły do czołówki, co potwierdzają nominacje do prestiżowych nagród (Global Agency Awards – Winner, GDEA – Finalist, Global Search Awards 2024 – Finalist za case study Madison Reed). Chcesz pracować ze specjalistami? Wystarczy, że dasz nam znać!

PS Nie mogłoby tu zabraknąć honorowego wyróżnienia dla jednej z nabardziej viralowych polskich rolek 2024, która przerodziła się w chętnie powielany trend, czyli Element Hotels Spa. Jak to trend – szybko przyszedł, szybko poszedł, ale może dostanie jeszcze drugą młodość.

https://www.instagram.com/elements_swieradow/reel/C_AXIAHIAcZ

Autor
Ola Drewniak SEO Content Team
Autor
Ola Drewniak

Content Specialist

specjalistka ds. contentu w Delante. Z wykształcenia edytorka. Od 5 lat działa w świecie marketingu  –  najpierw w social mediach krakowskich wydawnictw, potem w SEO i copywritingu, aż zdecydowała się rozwijać w kierunku content marketingu i połączyć swoje umiejętności organizacji i językowego wyczucia. Aktualnie działa nad projektami contentowymi w Delante, przeprowadzając audyty treści, układając content plany oraz tworząc treści dla najbardziej wymagających klientów. Prywatnie kocia behawiorystka, przyszła trenerka psów oraz miłośniczka tatuaży i gier RPG.

Autor
Ola Drewniak SEO Content Team
Autor
Ola Drewniak

Content Specialist

specjalistka ds. contentu w Delante. Z wykształcenia edytorka. Od 5 lat działa w świecie marketingu  –  najpierw w social mediach krakowskich wydawnictw, potem w SEO i copywritingu, aż zdecydowała się rozwijać w kierunku content marketingu i połączyć swoje umiejętności organizacji i językowego wyczucia. Aktualnie działa nad projektami contentowymi w Delante, przeprowadzając audyty treści, układając content plany oraz tworząc treści dla najbardziej wymagających klientów. Prywatnie kocia behawiorystka, przyszła trenerka psów oraz miłośniczka tatuaży i gier RPG.

Uzyskaj bezpłatną wycenę

Nagrody

Nagroda - Deloitte 2021 Nagroda - IPMA Nagroda - US Search Awards 2021 Nagroda - European eCommerce Awards 2022 Nagroda - Global Agency Awards 2022 Nagroda - European Search Awards 2022