Spis treści:
A zatem do rzeczy!
Jeszcze do niedawna wydawało się, że SEO rozliczane za efekt to wcale nie taki zły pomysł – jednak i czas, i zmiany w algorytmach Google oraz nastroje w branży pokazały, że są dużo lepsze rozwiązania. SEO szerokie – takie jak to, które prowadzimy dla naszych klientów w Delante – to długofalowe działania rozliczane w oparciu o abonament, w ramach których wdrażamy spersonalizowane strategie SEO, pracujemy nad jakością stron klientów oraz wybieramy trafne frazy long-tail.
Chcesz poznać szczegóły kontrowersji na linii rozliczanie za efekt vs abonament? Przygotowaliśmy dla Ciebie obszerny artykuł na ten temat, zerknij: Pozycjonowanie – za efekt czy abonament?
Ale co wspólnego ma to z raportowaniem? Całkiem sporo – o ile w rozliczaniu za efekt raport jest podstawą zapłaty (a jakże łatwo manipulować tam niepełnymi danymi!), o tyle w przypadku SEO szerokiego pod uwagę musimy brać dużo więcej czynników, wyciąg z Analyticsa czy Search Console nie będzie więc wystarczający. Co w takim razie powinien zawierać raport SEO i jak stworzyć dokument, który nie będzie zlepkiem przypadkowych danych, a logicznym wnioskiem z prowadzonych działań?
“Ważne w tym wszystkim jest znalezienie balansu pomiędzy rozmiarem i szczegółowością raportu z jednej, nakładów pracy specjalisty z drugiej i percepcji klienta z trzeciej strony.”
Chcesz otrzymywać comiesięczne, rzetelne raporty ze współpracy i pozostawać w stałym kontakcie ze swoim specjalistą SEO? Sprawdź naszą ofertę pozycjonowania szerokiego.
Cechy dobrego raportu SEO
Dobry raport SEO jest zwięzły, przejrzysty i zrozumiały dla klienta.
To musi być jasne dla wszystkich osób, które planują zdać sprawozdanie ze swojej pracy i podsumować jej wyniki – czasem problemem jest nie brak, a właśnie nadmiar danych. Zawsze należy brać pod uwagę wyłącznie to, co będzie faktycznie wartościowe i przede wszystkim zrozumiałe dla klienta – nawet jeśli o SEO wie niewiele.
Personalizacja raportu SEO
To, co konkretnie będzie zawierał, często zależy od kilku czynników. Przede wszystkim musisz brać pod uwagę:
- rodzaj współpracy, w tym indywidualne oczekiwania i cele biznesowe klienta;
- etap współpracy (w tym stan strony internetowej).
Oba te czynniki omówimy poniżej.
1. Raport SEO a rodzaj współpracy
W SEO, jak i w każdej innej gałęzi marketingu, istotna jest skuteczna odpowiedź na oczekiwania klienta. Personalizacja to aktualnie jeden z najskuteczniejszych sposobów na wybicie się wśród konkurencji.
Musisz więc wiedzieć, że innych efektów będzie oczekiwać właściciel dużego sklepu internetowego, a innych osoba prowadząca niewielki salon kosmetyczny, i różnice te odwzorować w swoim raporcie. W e-commerce kluczowe będą wyniki sprzedaży i wartość transakcji, podczas gdy strony-wizytówki, portfolia, blogi czy witryny firmowe mogą mieć inne cele – takie jak liczba zapytań przesłanych przez formularz kontaktowy, długość sesji, liczba subskrypcji do newslettera czy wreszcie wejścia po frazach lokalnych. Kładź nacisk na to, co najbardziej istotne.
Musisz ocenić, co jest naprawdę ważne dla klienta. Ruch to nie wszystko – ma on służyć przede wszystkim konwersji.
2. Jak etap współpracy wpływa na formę raportu?
Wiesz już na pewno, że proces SEO nie trwa tygodnia czy dwóch – to długofalowe działania, których efekty pojawiają się z czasem. Dobry raport SEO powinien to uwzględniać.
Pamiętaj: Równie istotna co dostarczenie kompletu danych klientom jest ich edukacja, dzięki której zrozumieją, że brak widocznego wzrostu konwersji po 3 miesiącach współpracy jest całkowicie normalny (choć nie ukrywamy, zdarzają się i takie sukcesy!)
Spójrz chociażby na poniższy wykres:
Widzisz, że pierwszy etap współpracy obejmuje wzrost widoczności strony – tutaj najważniejsze będą więc m.in. rosnące parametry profilu linkowania, podczas gdy wzrost ruchu jeszcze nie stanowi istotnej części raportu.
Jak ocenić etap rozwoju strony internetowej?
- Czy ma wdrożone najważniejsze optymalizacje?
- Czy posiada wystarczająco rozbudowane treści?
- Czy boryka się z jakimiś problemami technicznymi?
- Ile posiada wartościowych linków przychodzących?
- Jak wygląda na tle konkurencji?
Na wszystkie te pytania odpowiada audyt SEO, od którego powinieneś rozpocząć współpracę z klientem, więc osadzenie strony w odpowiednim punkcie ścieżki rozwoju nie powinno być trudne.
A co jeśli zwiększony ruch w raporcie nie wiąże się z lepszą konwersją?
Zdarza się tak, że za rosnącą liczbą odwiedzin stron nie idzie zwiększona liczba transakcji czy polepszona konwersja. Nie zawsze jednak problem z konwersją leży po stronie agencji SEO.
Co oznacza to w praktyce? Jeśli na przykład specjalista SEO z powodzeniem ruch na stronie, ale konwersja nie rośnie, niekoniecznie musi być to winą źle dobranych fraz kluczowych – za brak sprzedaży odpowiedzialna bywa architektura strony, brak zaufania klienta do marki czy przewaga cenowa konkurencji. Czasem w e-commerce problemem jest zbyt droga dostawa czy nieprzystępne formy płatności.
To problemy, które należy zasygnalizować klientowi i podsunąć mu rozwiązania – to działanie cenne dla obu stron. Wszelkie problemy z konwersją należy rozwiązywać u źródła – a zatem np. poprawić UX czy USP firmy.
Więcej na temat problemów z konwersją piszemy w artykule Optymalizacja konwersji w sklepie internetowym.
Wskazówka od Delante: przyjmuj feedback od klientów
Dobry raport SEO powinien być transparentny i odpowiadać na wszystkie pytania dotyczące efektów współpracy. W Delante dbamy o to, by nasze raporty niosły realną wartość klientowi i stanowiły istotną część naszej komunikacji. Dlatego po tym, jak postanowiliśmy ulepszyć formułę raportów, poprosiliśmy klientów o feedback. To opinia jednego z naszych zagranicznych klientów:
Jesteś ciekaw, co konkretnie spodobało się naszemu klientowi? Czytaj dalej, a znajdziesz przykład naszego raportu! 🙂
Raporty SEO – co powinny zawierać?
1. Informacje o widoczności w wynikach wyszukiwania
Zwiększenie widoczności strony internetowej to podstawowy cel każdego procesu SEO. Zanim można będzie przystąpić do zwiększania ruchu na stronie należy się upewnić, że witryna w ogóle jest widoczna w wynikach wyszukiwania.
Jakie wskaźniki można stosować w raportach SEO, by informować o wzrostach widoczności?
- liczba wyświetleń strony – dane pochodzące z Google Search Console mówią o tym, ile razy strona pojawiła się w wynikach wyszukiwania.
- liczba słów kluczowych, na które strona się wyświetla w wynikach wyszukiwania – najczęściej podaje się frazy w tzw. TOP 10 czy TOP 50, czyli te, które wyświetlają się na pozycjach 1-10 oraz 1-50. Gdzie szukać tych danych? W rozmaitych narzędziach SEO, np. Senuto czy SEMrush. Monitorowanie liczby słów kluczowych, na które wyświetla się dana witryna, jest bardzo cenne również dlatego, że pozwala bez większych trudności porównać się na tle konkurencji.
Zobacz, jak prezentujemy dane o widoczności w naszych raportach SEO:
W Delante zwracamy ogromną uwagę na nawet najdrobniejsze szczegóły, dlatego zależy nam na tym, żeby w raportach SEO, które przygotowujemy, wszystkie najważniejsze dane były przedstawione w czytelny, klarowny sposób. Wiemy, że pomaga to naszym klientom lepiej zrozumieć efekty naszej współpracy.
2. Ruch z podziałem na kanały
Głównym celem działań SEO jest zwiększenie ruchu organicznego, jednak prawidłowe prowadzenie pozycjonowania może prowadzić także do zwiększenia ruchu w obrębie innych kanałów.
Chcesz wiedzieć więcej? Sprawdź, na jakie kanały ruchu wpływa SEO.
W idealnym raporcie SEO powinny znaleźć się więc nie tylko informacje o ruchu organicznym, lecz także o pozostałych jego źródłach. Dzięki temu bez problemu będzie można zestawić wydatki na SEO, PPC czy social media z efektywnością każdego z kanałów.
W naszym raporcie informacje o ruchu z podziałem na źródła prezentujemy w formie przejrzystej tabeli, wykresu kołowego zestawiającego ruch przychodzący z różnych kanałów. Klienci mogą też zobaczyć zmiany w każdym typie ruchu na przestrzeni roku.
3. Konwersja oraz Target Achievement Rate
Wiemy, jak istotne jest branie pod uwagę tego, które źródła ruchu przynoszą konwersję, a które nie działają tak jak powinny. Zdarza się, że klienci nie są zadowoleni z poziomu konwersji i chcą rozwiązać umowę, jednak po głębszej analizie okazuje się, że ruch organiczny – a więc ten, który przynosi SEO – świetnie konwertuje, a przyczyną spadku okazują się inne kanały. Czasem klient po inwestycji w SEO decyduje się zrezygnować np. z reklam, co na pierwszy rzut oka (lub przy źle skonstruowanym raporcie) może świadczyć na niekorzyść SEO.
Dlatego tak istotne jest mierzenie konwersji w podziale na poszczególne kanały.
Wskazówka: Jeśli obsługujesz klientów spoza e-commerce, warto na początku współpracy określić wartość finansową poszczególnych konwersji – na przykład to, jak dla klienta cenne są leady z formularza kontaktowego.
4. Sezonowość
Są branże, które sezonowość dotyka mocniej niż inne – na przykład kiedy sprzedajesz akcesoria narciarskie, przełom lutego i marca może się odbić na spadku ruchu nawet o 80%, niezależnie od prowadzonych działań SEO.
Ale poza tak oczywistymi przypadkami istnieje całe mnóstwo działalności, które odnotowują regularne wzrosty i spadki związane z zainteresowaniem klientów na przestrzeni roku: na przykład branża wydawnicza może liczyć na wzrosty w sezonie jesienno-zimowym, a producenci blenderów wiosną. Dlatego tak istotne jest podawanie w raporcie danych nie tylko miesiąc do miesiąca, lecz także rok do roku – taka szersza perspektywa pozwala lepiej zrozumieć spadki i wzrosty niezwiązane z pozycjonowaniem.
Z pomocą przychodzi tu np. Senuto, narzędzie dla specjalistów SEO, które na przejrzystym wykresie prezentuje spadki i wzrosty w ciągu roku, a do tego pozwala poznać przewidywania na najbliższe miesiące w oparciu o dane historyczne (przy założeniu, że frazy kluczowe pozostaną na tych samych pozycjach).
5. Działania wykonane w danym miesiącu
Czasem pozycjonowanie to dla klientów po prostu czarna magia, dlatego odpowiednie wsparcie w zakresie rozumienia, co agencja SEO właściwie robi, jest niezbędne.
Pokaż klientom, co robiłeś w danym miesiącu w ramach wdrażania strategii SEO (off-site, on-site, a może analityka czy copywriting?). Nie zapomnij uwzględnić kontaktu z klientem – to kluczowa część działań!
6. Komentarze specjalistów
Nie chcemy przytłoczyć klientów suchymi, niezrozumiałymi danymi, które – nawet jeśli przedstawione na najbardziej czytelnych wykresach na świecie – bez odpowiedniego komentarza niewiele znaczą. Dlatego staramy się, aby w raporcie SEO znalazł się wkład własny specjalisty – informacje o tym, co działo się ze stroną w minionym miesiącu, podsumowanie danych z raportu, a czasem nawet informacje o przewidywanych spadkach (np. ze względu na zmiany w algorytmach czy sezonowość, o której pisaliśmy wcześniej). Lubimy być transparentni w naszej pracy i wiemy, że klientom się to podoba – w SEO lepiej reagować wcześniej i komunikować problemy jak tylko się pojawią (albo jeszcze zanim!), aby proces był skuteczny i jasny dla obu stron.
Co jeszcze może się znaleźć w raporcie SEO?
Oczywiście te 6 punktów, które pokazaliśmy Ci powyżej, to nie wszystko. Raport SEO może zawierać wszystko, co uważasz za istotne dla klientów, na przykład:
- analizę ruchu na konkretnych podstronach (np. tych kluczowych dla biznesu),
- parametry profilu linków przychodzących,
- średni czas spędzony na stronie,
- pozycje najbardziej istotnych fraz kluczowych.
Wszystkie powyższe aspekty powinny być regularnie monitorowane przez specjalistę SEO, a to, czy będą istotne dla klientów, musisz ocenić już samodzielnie – spersonalizowane raporty to ogromna zaleta. W Delante każdy raport – choć oparty o podobne mechanizmy – jest bardzo różny.
Spodobały Ci się nasze raporty? Nie dziwimy się, jak twierdzą nasi klienci – są najlepsze w całej branży 🙂 A to jeszcze nie wszystko! Nie odsłaniamy wszystkich naszych sekretów za jednym razem. Jeśli chciałbyś otrzymywać takie raporty na początku każdego miesiąca, skontaktuj się z nami, a doradzimy Ci, jakie usługi SEO będą najlepsze dla rozwoju Twojego biznesu.