d-tags 
Ładowanie...Dlaczego zdecydowałaś się na pracę w dziale Google Ads w Delante?
Zawsze interesowałam się marketingiem i moje pierwsze doświadczenia zawodowe były z tym związane. Miałam styczność też z content marketingiem – redagowałam wpisy na blogi, opisy produktów, ale w końcu mój analityczny umysł przeważył i zdecydowałam się na rozwój w kierunku płatnych reklam.
Na początku pracowałam przy obsłudze reklam na Facebooku, ale stwierdziłam, że ciekawiej będzie jeśli połączę to też z reklamami w Google i wyspecjalizuję się w tworzeniu wszystkich najpopularniejszych reklam typu PPC (Pay Per Click). Wszystkiego uczyłam się sama. Jasne, że nie było łatwo, ale z dużą motywacją i samozaparciem można osiagnąć wszystko.
Jak wyglądały Twoje początki w Delante?
Byłam pierwszą osobą, która dołączyła do Adriana zajmującego się reklamami Google Ads (wtedy jeszcze AdWords). Od samego początku dużo się uczyłam. Pierwsze szkolenie było wdrożeniem do firmy i jej specyfiki, później zapoznałam się ze wszystkimi na poniedziałkowym, cyklicznym spotkaniu, i zaczęły się szkolenia. To był ogrom wiedzy w bardzo krótkim czasie. Wiedzy nie tylko o reklamach w Google. Uczyłam się też wyceniać usługę bo już od samego początku współpracowałam z handlowcami przy tworzeniu estymacji dla potencjalnych klientów.
Wcześniej pracowałam przy Tworzeniu reklam dla jednej firmy bez ograniczenia budżetowego, teraz moimi klientami są właściciele stron z różnych branż, którzy przeznaczają określony budżet na reklamę. To spora zmiana i konieczność dostosowania się do określonego klienta. Dzięki temu mogę bardziej analitycznie podejść do każdej reklamy i ciągle uczę się czegoś nowego.
Co powiedziałbyś komuś zaczynającemu pracę w Google Ads?
Przygotuj się na dużą dawkę wiedzy i ogrom szkoleń! Będziesz zdziwiony, że można tyle się nauczyć w tak krótkim czasie. Jeśli chcesz się rozwijać to praca w Delante to zdecydowanie strzał w dziesiątkę. Nie bój się też pytać, każdy chętnie odpowie na Twoje wątpliwości. Miej oczy (i uszy) szeroko otwarte i jeśli wpadniesz na nowy pomysł usprawnień nie bój się o tym powiedzieć i bądź otwarty na dialog.
Co lubisz w swojej pracy w Delante? Co dla Ciebie znaczy praca w Delante?
Przede wszystkim to, że nie ma monotonii. Trzeba zagłębić się w branżę każdego klienta i zapoznać się z jego oczekiwaniami. Każda branża jest inna i każda strona inaczej reaguje na reklamy dlatego trzeba być elastycznym i ciągle analizować pojawiające się trendy. Nie zauważam kiedy mija 8 godzin pracy, a to dowód na to, że nie ma czasu na nudę.
Sama narzucam rytm pracy z klientem i wychodzę ze swoją własną inicjatywą. Realizujemy nieszablonowe projekty i pracujemy dla niestandardowych branż. Często, gdy myślisz że już nic się nie zdziwi, pojawia się klient oferujący produkt czy usługę, o których wcześniej nie słyszałeś 😉
Wspomniałam wcześniej o współpracy z działem sprzedaży, ale współpracujemy też z wewnętrznym działem marketingu (np: dzieląc się naszą wiedzą na blogu), i z działem SEO. Jest wiele szkoleń SEO na które chodzę i ciąglę się uczę czegoś nowego. To nie tylko pomaga mi się rozwijać w nowym kierunku, ale też odbija się pozytywnie na klientach bo często współpracujemy ze sobą przy obsłudze jednego klienta, aby osiągnąć lepsze wyniki.
W czym czujesz się najlepsza? Jaki był Twój najlepszy moment w Delante?
Najlepiej czuje się mogąc wykorzystać moje analityczne podejście do marketingu i jednocześnie wykorzystywać kreatywność. Praca w Google Ads to nie tylko ustalanie stawek i analiza ROAS. To też dobieranie słów kluczowych i tworzenie treści reklam biorąc pod uwagę styl reklamodawcy i potencjalnego odbiorcę.
Mój najlepszy moment w Delante? Gdy jeden w moich klientów osiągnął w pierwszym miesiącu współpracy 30-krotny wzrost z inwestycji. To była ogromna satysfakcja.
Dokończ zdania:
Jedna losowa i ciekawa rzecz o mnie to… jestem bio i ekoświrem. Potrafię stać godzinami i studiować etykiety produktów w sklepie. Wszystko musi być biodegradowalne i bez chemii
W piątek po pracy… robię coś tylko dla siebie – lampka wina, gorąca kąpiel, domowe spa
Jak byłam mała to chciałam zostać… kulturystą.
Rekrutacja do działu sprzedaży trwa! Aplikuj:
