Redcart czy Shoper  –  jaką platformę wybrać dla sklepu internetowego?

Wybór platformy, na której oprzemy swój sklep internetowy to poważna decyzja. CMS umożliwiające stworzenie e-commerce różnią się wieloma aspektami: począwszy od kosztów wdrożenia rozwiązania, przez unikalne funkcje oferowane przez platformę aż po potencjał pozycjonowania strony opartej na danym systemie. Na naszym blogu porównywaliśmy już wiele systemów dedykowanych e-commerce, na przykład PrestaShop, Magento czy Shopware. Dziś skupimy się zaś na dwóch CMS’ach polskiego autorstwa: Redcart i Shoper.

Zanim więc zagłębimy się w szczegóły pojedynku Redcart vs Shoper, poznajmy podstawy, które będą interesować potencjalnych właścicieli e-commerce’ów opartych na tych platformach.

Redcart jest platformą e-commerce w modelu SaaS, stworzoną przez Dariusza Januszkiewicza, Tomasza Cincio oraz Łukasza Bartoszewicza; zadebiutowała na rynku e-commerce w 2008 roku. Redcart oferuje rozbudowane możliwości integracji, zarówno z hurtowniami i dostawcami, jak i popularnymi marketplace’ami, co pozwala na sprawną sprzedaż wielokanałową. Dostępne są także narzędzia dla sprzedaży w modelu dropshippingu oraz wsparcie techniczne działające nieustannie, aby zapewnić płynne i efektywne prowadzenie działalności online​​​​​​.

Shoper to również polska platforma e-commerce – na rynek weszła w 2005 roku. System początkowo oferowany był jako gotowe oprogramowanie, jednak ewoluował w kierunku modelu SaaS jako kompleksowe rozwiązanie dla organizacji sprzedaży internetowej. Użytkownicy doceniają przede wszystkim intuicyjny interfejs, szeroki zakres integracji z zewnętrznymi usługami (Allegro, Facebook czy Google Analytics) oraz bezpieczeństwo wynikające z zamkniętej struktury systemu. Twórcy platformy oferują różne plany abonamentowe, co pozwala dostosować usługę do indywidualnych potrzeb sklepów internetowych różnej wielkości.

Wiedząc już, czym charakteryzują się te platformy możemy przejść do konkretnych kwestii i funkcjonalności, które mogą być decydujące w procesie tworzenia nowego sklepu internetowego.

Tak więc: Redcart czy Shoper? W jakich obszarach zobaczymy przewagę Shopera nad Redcartem i odwrotnie? Przed Wami pełne porównanie funkcjonalności tych platform.

Platforma Shoper dostępna jest w formie abonamentowej: 88, 135, 177 lub 399 zł miesięcznie. To stosunkowo wysokie ceny pakietów, jednak w jej wypadku mamy spory wybór bezpłatnych szablonów, które mogą pomóc obniżyć nam koszty utworzenia sklepu. W razie potrzeby stworzenia indywidualnego szablonu zmieścimy się w kwocie 5 000 zł.

Redcart oferuje trzy opcje abonamentowe – 129, 189 lub 289 zł miesięcznie (przy rozliczeniu z góry na rok jest to kwota od 119 do 199 zł za miesiąc). Im większy sklep, tym więcej zapłacimy – najtańsza wersja pozwala na stworzenie asortymentu 1000 produktów, najdroższa zaś umożliwia wprowadzenie aż 150 000 rekordów. Za szablon sklepu musimy jednak zapłacić nawet 10 000 zł, co jest znacznie wyższą kwotą, niż w przypadku Shopera.

Obie platformy pobierają podobną prowizję od transakcji kartą, przelewem automatycznym lub za pomocą BLIK: 1.69% w przypadku Shopera bądź 1.35-1.75% dla Redcart.

Która platforma posiada więcej unikalnych funkcji, które pomogą w organizacji sklepu – Shoper, czy Redcart?

W przypadku Shopera to użytkownicy przeglądający nasz sklep docenią bardzo wygodną funkcjonalność – mianowicie wyszukiwarkę produktów, która automatycznie sugeruje produkty z asortymentu sklepu. Platforma posiada także własne systemy do fakturowania (Shoper Faktury) oraz integracji sprzedaży prowadzonej za pośrednictwem większej ilości kanałów (Aplio).

Twórcy Redcarta jako kluczowe funkcjonalności ich platformy wskazują przede wszystkim integracje (o których powiemy już za niedługo). Z pewnością interesujące są jednak opcje raportowania – już sam CMS zapewnia nam spore możliwości analityczne. Warto wyróżnić raport porzuconych koszyków – dzięki niemu dowiemy się, w którym dokładnie miejscu użytkownik napotyka wyzwania związane ze złożeniem zamówienia.

W porównianiu Redcart vs Shoper nie może zabraknąć kwestii skalowalności. Chcemy, by nasz sklep się rozwijał, rósł, abyśmy rozszerzali asortyment – jak jednak platformy (i ich wydajność) zareagują na ekspansję?

Redcart ciągle się rozwija; zespół odpowiedzialny za obsługę techniczną dba o to, aby sklepy działające na platformie były jak najbardziej wydajne. Najwyższy pakiet pozwala na wdrożenie ponad 100 000 produktów do sklepu, co zdecydowanie ułatwia jego skalowanie.

W przypadku Shopera – musimy liczyć się z tym, że do obsługi sklepu potrzebujemy wysokiej klasy serwera. W skalowalności przeszkodą będzie również fakt, że bardzo duży sklep korzystający z tej platformy będzie działał po prostu wolno: im więcej produktów jest dostępnych w naszej ofercie, tym wolniej będzie reagować nasza strona. Warto wziąć to pod uwagę, jeśli planujemy otworzyć duży e-commerce!

Redcart oferuje wiele opcji na integracje z różnego typu platformami: Allegro, Facebook (w tym wypadku stworzymy sklep na FB wraz z opcją kreowania programów lojalnościowych i promocji), Amazon, eBay, Google Zakupy oraz porównywarkami – na przykład Ceneo. To jednak nie wszystko! Korzystając z Redcart mamy także opcję prowadzenia sprzedaży w modelu dropshippingu, integrując sklep z odpowiednią hurtownią. Wdrożymy także odpowiednie systemy płatności.

Shoper nie pozostaje tyle pod kątem integracji. Tu również możemy zintegrować sklep z Allegro, porównywarkami cenowymi, hurtownią czy innymi narzędziami e-commerce, które pozwolą nam w spokoju rozwijać swój sklep. Integracja możliwa jest również z usługami przewoźników, m.in. InPost.

Shoper z racji na intuicyjną obsługę będzie dobrym systemem do zarządzania oferowanymi produktami. Bez trudu wprowadzimy odpowiednie informacje na stronę produktową czy zmienimy potrzebne ustawienia. Jak jednak wspomnieliśmy – spore wyzwania mogą pojawić się przy większej ilości produktów, gdyż w takiej sytuacji działanie sklepu zaczyna być spowolnion.

Redcart jest również uważany za CMS prosty w obsłudze, co pozwala na sprawne zarządzanie ofertą, ma jednak wyraźną wadę – nie pozwoli nam na tworzenie różnych wariantów produktów. Jeśli nasz asortyment opiera się o produkty w różnych wersjach, może to być sporą przeszkodą w pozycjonowaniu oferty i przysporzyć nam problemów związanych z duplikacją wewnętrzną.

Gdzie mamy większe pole do popisu w zakresie indywidualizacji platformy – czy będzie to Redcart, czy Shoper?

Redcart niestety ograniczony jest wytycznymi, które przygotowali programiści odpowiedzialni za stworzenie platformy. Do dyspozycji mamy gotowe szablony; wdrożenie kwestii, które możemy uznać za personalizację serwisu będzie więc wymagało interwencji zespołu obsługi technicznej.

Shoper daje nieco większe możliwości – choćby pod kątem samego wyboru szablonu, na którym będzie opierał się sklep (zarówno, jeśli chodzi o bezpłatne, jak i płatne wersje szablonów). Jego personalizacja będzie wymagała wiedzy bądź pomocy obeznanego dewelopera, jednak mamy szersze pole do popisu, niż w przypadku sklepu na Redcart.

Który system zapewni nam łatwiejszą obsługę sklepu?

Redcart i Shoper są uważane za bardzo intuicyjne systemy. Oba CMS’y mogą pochwalić się wygodnym w obsłudze panelem administracyjnym i przeglądając opinie na ich temat często spotkamy stwierdzenie, że świetnie sprawdzą się w przypadku początkujących właścicieli e-commerce’ów. Na krajowym rynku obsługę ułatwia dodatkowo aktywne wsparcie techniczne w języku polskim.

Tu znów obie platformy wypadają podobnie. Zarówno Shoper, jak i Redcart to platformy w formie SaaS. Co z tego wynika?

W obu przypadkach pieczę nad serwerami, aspektami technicznymi i ewentualnymi lukami w systemach sprawują osoby odpowiedzialne za obsługę techniczną platformy. Płacąc za abonament platformy, opłacamy również pomoc techniczną, a więc również kwestie bezpieczeństwa. W obu przypadkach platformy codziennie tworzą kopie zapasową danych. Warto wspomnieć, że najwyższy pakiet Redcarta oferuje bezpłatny certyfikat SSL; twórcy deklarują także pełną zgodność z wymogami GIODO.

Jeśli chcemy zabrać się za optymalizację SEO i pozycjonowanie Redcarta – z pewnością docenimy prostotę korzystania z systemu. Bez trudu wdrożymy podstawowe zmiany: zmienimy meta dane, zoptymalizujemy opisy, wdrożymy opisy alternatywne do zdjęć, zmienimy adresy URL bądź wygenerujemy plik sitemapy.

Redcart ma jednak pewne ograniczenia. Niektóre funkcjonalności są dostępne jedynie w przypadku wyższej licencji, a część optymalizacji możemy jedynie przygotować w formie rekomendacji, które wdraża zespół pomocy technicznej. To jednak niestety nie wszystko – platforma nie pozwoli nam także na tworzenie linków kanonicznych i różnych wariantów produktów. To z kolei grozi poważnymi problemami z duplikacją wewnętrzną.

A jak wypada potencjał pozycjonowania Shopera?

Platforma Shoper pozwala na spore modyfikacje szablonów i daje spore pole do popisu pod kątem optymalizacji pod SEO, korzystając bezpośrednio z panelu administratora. Możemy też automatyzować tworzenie title i meta description, co może pomóc np. w szybkim opanowaniu duplikacji tych elementów pomiędzy różnymi wariantami produktów. Zmieniając adres URL mamy też możliwość ustawienia automatycznego przekierowania 301.

W kontekście pojedynku Redcart vs Shoper warto wspomnieć o kilku ograniczeniach, które mogą stanowić dla nas wyzwanie w trakcie pozycjonowania sklepu opartego na Shoperze. Nie mamy możliwości edycji nagłówków H1, nie zmieniając nazwy strony w menu bez wykonania odpowiedniego wdrożenia przy pomocy pola Meta Keywords. Niektóre motywy mogą też powodować nieprawidłowe zaczytywanie się nagłówków w menu sklepu. Do wprowadzenia bardziej zaawansowanych zmian w celu poprawy SEO sklepu przyda nam się wiedza programistyczna bądź zaufany deweloper… albo wykupienie wyższej licencji! Tak jak w przypadku Redcart, część funkcjonalności Shopera jest dostępna dopiero po zakupie bardziej zaawansowanego pakietu. W dużej mierze jednak wystarczą nam funkcje dostępne z poziomu panelu administracyjnego.

Wspomnieliśmy już, że w przypadku obu CMS’ów wsparcie techniczne realizowane jest w języku polskim, co z pewnością jest sporym ułatwieniem dla właścicieli sklepów internetowych w Polsce. Twórcom Shopera należą się także pochwały za udostępnienie dokumentacji, w której znajdziemy wiele przydatnych informacji dotyczących funkcjonowania sklepu na tej platformie.

Choć nie są to systemy tak popularne, jak Magento czy PrestaShop, w sieci wciąż znajdziemy sporo informacji udostępnionych przez inne osoby prowadzące e-commerce korzystające z Redcarta bądź Shopera. Odpowiedzi na pytania możemy szukać na forach bądź grupach w mediach społecznościowych traktujących o e-commerce bądź pozycjonowaniu stron i SEM.

Zarówno na oficjalnej stronie Redcarta, jak i Shopera znajdziemy też regularnie aktualizowany blog, który przybliża nowości wdrażane przez twórców do systemu bądź inne kwestie związane z prowadzeniem sklepu internetowego.

Jeśli jeszcze zastanawiacie się, jaki sklep internetowy wybrać: zwycięzcą tego pojedynku będzie Shoper.

Oba CMS’y są bezpiecznymi, łatwymi w obsłudze platformami ze stałym wsparciem w języku polskim. Jeśli jednak rozpatrujemy wybór platformy pod kątem potencjału do pozycjonowania – brak dostępu do bardziej zaawansowanych funkcji w Redcarcie, konieczność współpracy z działem obsługi czy brak możliwości wdrażania wariantów produktów mogą okazać się sporą przeszkodą.

Shoper również nie jest platformą pozbawioną wad. Jak zapewne pamiętacie, skalowanie sklepu opartego na tej platformie może stanowić spore wyzwanie ze względu na spadającą wydajność. Na dalszym etapie działalności, w zależności od docelowej wielkości asortymentu warto rozważyć przejście na system lepiej przystosowany do dużej ilości produktów, na przykład będący rozszerzeniem WordPressa WooCommerce czy Magento.

Stoisz przed wyborem nowego CMS’a dla swojego sklepu lub chciałbyś osiągnąć lepsze wyniki sprzedażowe z obecnie działającym e-commerce’m? Napisz do nas! Doradzimy Ci w kontekście budowy sklepów internetowych i pomożemy przeprowadzić sprawną i skuteczną migrację.